Rejestr ciąż. Od dziś wchodzi w życie rozporządzenie Ministerstwa Zdrowia
Rejestr ciąż staje się faktem. Od dziś w życie wchodzi rozporządzenie Ministerstwa Zdrowia, które uprawnia personel medyczny do zbierania danych na temat naszego zdrowia. Największe kontrowersje budzi zbieranie informacji o ciąży.
Rozporządzenie ministra zdrowia rozszerzające katalog danych zbieranych przez personel medyczny wzbudza wiele wątpliwości.
Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił uwagę, że zmiany w kwestii poszerzania katalogu danych osobowych powinny być doprecyzowane ustawowo a nie na mocy rozporządzenia.
ZOBACZ: Donald Tusk zapowiedział złagodzenie prawa do przerywania ciąży. Legalna aborcja do 12. tygodnia
Wątpliwości ma również opozycja, ale również część środowiska medycznego oraz kobiety.
- PiS wprowadza rejestr ciąż, który w normalnych warunkach byłby czymś naturalnym, ale w Polsce jest kolejnym batem na kobiety - mówiła posłanka Nowej Lewicy Beata Maciejewska.
"Poszerzenie systemu raportowania" a nie rejestr ciąż
Ministerstwo Zdrowia broni nowych przepisów, mówiąc, że ma to usprawnić pracę personelu medycznego. Rzecznik resortu zdrowia mówi o poszerzeniu systemu raportowania.
ZOBACZ: Rejestr ciąż. Ginekolog: Nie wyobrażam sobie, by lekarze wykorzystali to źle
- My zagranicą również możemy być leczeni i jest potrzeba, by lekarz znał naszą historię choroby, to jakie leki bierzemy - powiedział rzecznik MZ Wojciech Andrusiewicz.
Podkreślił, że dostęp do tych danych będzie miał wyłącznie lekarz.
WIDEO: Rejestr ciąż staje się faktem. Od dziś obowiązują nowe przepisy
Opozycja krytykuje rozporządzenie, mówiąc, że jest to forma kontroli a zmiany są nieakceptowalne.
- Rejestr ciąż przeraża młode kobiety, które już dziś boją się zachodzić w ciążę, bo boją się, że choćby nie wiadomo co się działo będą zmuszone, aby tę ciążę donosić - mówiła Agnieszka Dziemianowicz-Bąk z Nowej Lewicy.
Od dziś nowe rozporządzenie obowiązuje.