"Debata Dnia". Dariusz Rosati: Inflacja najbardziej uderza w najuboższych. Jacek Ozdoba odpowiada
Inflacja najbardziej uderza w najuboższych, w ludzi którzy mają stałe emerytury czy pensje - mówił w programie Agnieszki Gozdyry "Debata Dnia" Dariusz Rosati, poseł Platformy Obywatelskiej. Z kolei Jacek Ozdoba z Solidarnej Polski odpowiedział, że własnie te grupy mogą liczyć na wsparcie rządu przez np. 13 i 14 emeryturę i inne świadczenia.
- Inflacja najbardziej uderza w najuboższych, w ludzi którzy mają stałe emerytury czy pensje, które nie idą z inflacją miesiąc w miesiąc do góry - Dariusz Rosati, poseł PO.
- Natomiast warstwy społeczne bardziej zamożne, które się opierają na dochodach z kapitału, mają akcje, dysponują kapitałem czy są właścicielami przedsiębiorstw, są chronieni, bo ceny rosną. Ceny rosną i to pozwala im chronić się przed inflacją - tłumaczył.
Jacek Ozdoba z Solidarnej Polski przekonywał, że cześć grup o jakich wspomniał jego rozmówca, jest jednak chronionych dzięki polityce rządu. - Trzeba zwrócić uwagę na to, że w dłuższej perspektywie działalność Zjednoczonej Prawicy skutkuje tym, że mamy 13 i 14 emeryturę. Mamy wiele programów, które gwarantują, że te większe jednak ośrodki finansowe trafiają do Polaków - mówił.
ZOBACZ: "Debata Dnia". Leszczyna z definicją psychopaty. Lubnauer: Widziałam w tym opisie premiera
- Dzisiaj ten poziom inflacyjny nie jest, aż tak odczuwalny jakby to było przy podwyżkach, które gwarantowała Platforma Obywatelska - 50 zł kontra 13, 14 emerytura - dodał.
Kaczyński: Będę dążył, żeby "czternastka" była na stałe
Lider PiS Jarosław Kaczyński podczas wystąpienia w Białymstoku odniósł się m.in. do kwestii właśnie 14 emerytury.
- Ja nie mam prawa tego już w tej chwili tak obiecać na pewno, ale wydaje mi się, i póki będę mieć na to jakiś wpływ, będę do tego dążył, żeby czternastka już była stała, bo była początkowo jednorazowym świadczeniem - mówił prezes PiS.
ZOBACZ: Kaczyński zapowiada rozbudowę armii: Chcemy mieć 500 wyrzutni rakietowych HIMARS
Kaczyński powiedział, że razem jest to podniesienie emerytur "przynajmniej o kilkanaście procent". - Tutaj też następuje pomoc i następuje postęp - mówił.
Czytaj więcej