Rosja przygotowuje gospodarkę na dłuższą wojnę z Ukrainą
Władze Rosji przygotowują grunt pod niejawną mobilizację gospodarki na przedłużoną wojnę na Ukrainie. W planach są przepisy zmuszające firmy do pracy na rzecz sił zbrojnych nawet w nocy i święta państwowe – ocenił w najnowszym raporcie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Kreml zgłosił w czwartek projekt zmiany przepisów o zaopatrzeniu armii, który wprowadziłby specjalne środki w sferze gospodarczej. To zmuszenie firm, zarówno państwowych, jak i prywatnych, do zaopatrywania rosyjskich "specjalnych operacji wojskowych i antyterrorystycznych" – powiadomiono w opracowaniu ISW.
Projekt przewiduje zakaz odrzucania kontraktów dotyczących takich operacji. Umożliwi również Kremlowi zmianę umów podpisanych przez pracowników, na przykład po to, by zmusić ich do pracy w nocy lub w święta państwowe.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Rosja traci kolejnych dowódców. Pułkownik Paweł Kisliakow pochowany
W opisie projektu wyjaśniono, że trwająca specjalna operacja wojskowa, jak Kreml określa wojnę na Ukrainie, ukazała braki w zaopatrzeniu armii, w szczególności niedobory materiałów potrzebnych do naprawy sprzętu wojskowego. Zaznaczono, że urzędnicy muszą skupić swoje wysiłki na określonych gałęziach gospodarki.
Przygotowania do przedłużonej wojny
Władimir Putin prawdopodobnie mobilizuje rosyjską gospodarkę i przemysł, by przygotować ją na przedłużoną wojnę, ale nie podjął jak dotąd analogicznych środków mobilizacji personelu wojskowego – zaznaczyli eksperci ISW.
Rosyjskie władze podejmują tymczasem kroki, by włączyć zajętą przez wojska agresora Zaporoską Elektrownię Atomową w Enerhodarze na Ukrainie bezpośrednio do systemu energetycznego Rosji. Byłoby to złamanie wcześniejszych zapewnień rosyjskich urzędników, że elektrownia będzie w dalszym ciągu sprzedawać prąd Ukrainie – napisano w raporcie.
Zwrócono również uwagę na doniesienia, że siły najeźdźcy mogą przeprowadzić prowokację w zaporoskiej elektrowni, a następnie próbować oskarżyć o te działania Ukraińców i zarzucić im złe zarządzanie instalacjami nuklearnymi. Miałoby to na celu przejęcie pełnej kontroli nad elektrownią przez Rosję - dodano.
Instytut Studiów nad Wojną to niezależny think tank założony w 2007 roku w Waszyngtonie. Zajmuje się analizami z zakresu polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, w tym kwestiami militarnymi.
Czytaj więcej