Puławy. Trumna na środku ulicy. Kierowcy przejeżdżali obok
Na środku jezdni, tuż obok skrzyżowania ulicy Piaskowej z Pustą w Puławach leżała... drewniana trumna. Właścicielka firmy pogrzebowej, zapewnia, że w środku nikogo nie było. Trumna najprawdopodobniej wypadała z karawanu.
Fotografie przedstawiające drewnianą trumnę na środku ulicy w Puławach szybko obiegły media społecznościowe. Na zdjęciach widać, jak kierowcy zatrzymywali się, by na nią nie najechać. Inni zwalniali, by zrobić zdjęcie.
Puławy. Trumna na środku drogi
Jak przekazała właścicielka firmy pogrzebowej Memento Mori Grażyna Woźniak w rozmowie z "Dziennikiem Wschodni", o wszystkim dowiedziała się z sieci. Na początku myślała, że to fotomontaż. Jednak, gdy zobaczyła na zdjęciach firmowy karawan, zwróciła się do pracownika o wyjaśnienia. Mężczyzna zaprzeczył, by trumna wypadła z samochodu na ulicę.
ZOBACZ: Lubuskie. Kilkaset zarzutów dla właściciela zakładu pogrzebowego
Według właścicielki firmy, trumna, która znalazła się na drodze, była pusta. Miejsce, w którym doszło do zdarzenia znajduje się niedaleko firmy pogrzebowej i jak powiadomiła Woźniak, pracownik być może załatwiał coś w pobliżu, ale nie uczestniczył tego dnia w pogrzebie.
Czytaj więcej