Wimbledon. Iga Świątek w III rundzie. Pokonała Holenderkę Lesley Pattinamę Kerkhove
Iga Świątek awansowała do trzeciej rundy wielkoszlemowego Wimbledonu. Liderka światowego rankingu tenisistek wygrała z Holenderką Lesley Pattinama Kerkhove 6:4, 4:6, 6:3. Jej kolejną rywalką będzie Francuzka Alize Cornet.
Świątek w obecnym sezonie wygrała już sześć turniejów - w Dausze, Indian Wells, Miami, Stuttgarcie, Rzymie oraz wielkoszlemowy French Open w Paryżu.
Polska tenisistka się pochwalić serią 37 wygranych meczów z rzędu.
Na otwarcie Polka pokonała 252. w rankingu chorwacką kwalifikantkę Janę Fett 6:0, 6:3.
Jej czwartkowa rywalka teoretycznie również nie miała sprawić problemów. Pattinama Kerkhove w głównej drabince znalazła się bowiem po wycofaniu się Danki Kovinic z Czarnogóry. Zajmująca 138. miejsce w rankingu Holenderka wykorzystała okazję i w pierwszej rundzie pokonała 6:4, 3:6, 6:1 Brytyjkę Sonay Kartal, która od organizatorów otrzymała "dziką kartę".
Pattinama Kerkhove dobrze radziła sobie z serwisem Polki
W starciu ze Świątek spisała się znacznie lepiej, niż wskazuje na to jej ranking. Od początku dobrze radziła sobie z serwisem Polki. W pierwszym secie prowadziła już 4:2, ale kolejne cztery gemy padły łupem Świątek, która tym samym wygrała partię.
ZOBACZ: Wimbledon. Hubert Hurkacz odpadł w pierwszej rundzie po pięciosetowym boju
Wydawało się, że podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego złapała właściwy rytm i szybko przypieczętuję awans. Pattinama Kerkhove była jednak nieustępliwa. W drugim secie obie zawodniczki dobrze serwowały, a o wygranej Holenderki zadecydowało jedyne przełamanie z siódmego gema.
Decydujący set był już popisem Świątek. Polka szybko objęła w nim prowadzenie 4:1 i do końca kontrolowała sytuację. Awans do trzeciej rundy ostatecznie zajął jej nieco ponad dwie godziny.
Świątek: cieszę się, że ostatnie słowo należało do mnie
- Mam wrażenie, że rywalka szybciej ode mnie przystosowała się do wietrznych warunków. Cieszę się, że ostatnie słowo należało do mnie. Przedłużenie serii zwycięstwa daje mi dużo satysfakcji, ale w trakcie meczu o tym nie myślę - powiedziała Świątek na korcie.
W poprzedniej edycji Wimbledonu dotarła do 1/8 finału. Natomiast w 2018 roku wygrała jego juniorską edycję.
ZOBACZ: Maja Chwalińska z życiowym sukcesem. Debiutanka z Polski w drugiej rundzie Wimbledonu
21-letnia Świątek z 11 lat starszą Cornet nie miała jeszcze okazji grać. Francuzka zajmuje obecnie 37. miejsce w światowym rankingu. Polka od blisko trzech miesięcy jest jego liderką.
Cornet najlepszy wynik w Wimbledonie osiągnęła w 2014 roku, gdy dotarła do czwartej rundy. W czwartek wygrała z Amerykanką Claire Liu 6:3, 6:3.
Wynik meczu 2. rundy:
Iga Świątek (Polska, 1) - Lesley Pattinama Kerkhove (Holandia) 6:4, 4:6, 6:3.
Czytaj więcej