Kielce. Dziecko w zamkniętym samochodzie. Kobieta wybiła szybę
W Kielcach 29-letnia kobieta zatrzasnęła auto ze swoim dzieckiem w środku. Na miejscu momentalnie zebrali się przechodnie, aby udzielić pomocy zdesperowanej matce. Nie było to jednak takie proste.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło 29 czerwca w Kielcach, przy ulicy 1 Maja. Tego dnia na zewnątrz była upalna pogoda.
Przed południem kobieta wsadziła swoje dziecko do auta marki BMW.
- Niestety, okazało się, że drzwi samochodu się zatrzasnęły, a kluczyki były w środku. Kobieta nie miała więc jak dostać się do dziecka - przekazał portalowi echodnia.eu podkomisarz Karol Macek, rzecznik prasowy kieleckiej policji.
Dziecko zostało uwolnione dzięki zdecydowanej reakcji 29-letniej kobiety
Na miejscu zdarzenia zebrała się grupa ludzi, aby pomóc matce. Podejmowano próby wybicia szyb w samochodzie, ale żadnemu z przechodniów to się nie udało.
ZOBACZ: Reporterka Polsat News wsiadła do rozgrzanego auta. "Błagam, nie zostawiajcie tak dzieci"
Ostatecznie, to sama matka wybiła tylną szybę w swoim aucie i uratowała dwulatka.
Dziecko pozostawione w samochodzie w trakcie upału może nie przeżyć
W trakcie upałów należy szczególnie uważać, aby nie zostawiać dzieci samych w aucie nawet na chwilę. Temperatura wewnątrz pojazdu potrafi bardzo szybko wzrosnąć, stwarzając niebezpieczeństwo dla życia osób znajdujących się w środku.
ZOBACZ: Dzieci zamknięte w nagrzanym samochodzie. "Miały problemy z oddychaniem"
Ostatnio głośno było o sytuacji w Szczecinie, gdzie pozostawione w aucie dziecko zmarło. Przyczyną śmierci był udar cieplny spowodowany przegrzaniem organizmu.
Tylko krok od tragedii było w Warszawie, gdzie dzieci pozostawione w aucie zostały uratowane przez przechodniów. W tym czasie nieodpowiedzialni rodzice odbierali znajomych z pociągu.
Czytaj więcej