Poznań: Spór dwóch księży na ulicy. "Nerwy puszczają, nie?"
W Poznaniu przed popularnym dykskontem doszło do spięcia między dwoma duchownymi. Zawieszony ksiądz Michał Woźnicki zaczepił salezjanina Dawida Nowaka, kpił z jego tatuażu i zarzucał mu nieprawidłowy ubiór.
Nagranie z miejsca zdarzenia zamieścił w sieci ks. Michał Woźnicki. Z wideo wynika, że to zawieszony salezjanin, który ma zakaz sprawowania sakramentów, był prowodyrem zajścia.
ZOBACZ: Kotlina. Pijany ksiądz na pogrzebie. Jest reakcja kurii
Ks. Woźnicki wytknął ks. Nowakowi cywilny strój i kpił z jego tatuażu. Gdy nagrywany duchowny zwrócił się do jednego mężczyzn w sklepie, ks. Woźnicki zapytał, czy kapłan i mężczyzna z kolejki "mieszkają w jednym pokoju". - Z tego co wiem, to wy razem mieszkacie - odparł ksiądz Nowak, wskazując na współpracownika księdza Woźnickiego, który filmował zajście.
Ksiądz próbował zarejestrować tatuaż
Duchowni przenieśli się następnie przed sklep. Ks. Woźnicki próbował zarejestrować tatuaż na nodze ks. Nowaka. - Co tam jest, co tam jest, niech pokaże - mówił na nagraniu.
- Ale nerwy puszczają, nie? - pytał ks. Nowak, po czym wsiadł do samochodu.
Ks. Woźnicki ze współpracownikiem próbowali zablokować jego wyjazd z parkingu. Suspendowany kapłan starał się wręcz, by salezjanin na niego najechał.
Kontrowersje wokół ks. Woźniackiego
Ksiądz Michał Woźnicki został zawieszony w 2018 roku i ma zakaz sprawowania sakramentów - mimo to odprawia nielegalne z punktu widzenia Kościoła nabożeństwa. Zakon salezjanów zarzucił mu gorszące zachowanie i wywalczył w sądzie nakaz opuszczenia budynku zgromadzenia.
Woźnicki m.in. krytykował reformy II soboru watykańskiego, nazywał papieża Franciszka "heretykiem", zarzucano również Woźnickiemu antysemityzm i homofobię. W trakcie pandemii dał się poznać jako przeciwnik obostrzeń covidowych.
Czytaj więcej