Techniczne bankructwo Rosji. Po raz pierwszy od stu lat nie spłaciła długu zagranicznego

Świat
Techniczne bankructwo Rosji. Po raz pierwszy od stu lat nie spłaciła długu zagranicznego
PAP/EPA/MIKHAIL METZEL / KREMLIN / SPUTNIK / POOL
Po raz ostatni Rosja nie spłacała długu w 1998 roku, ale dotyczyło to długu krajowego

Rosja po raz pierwszy od ponad stu lat, czyli od czasu obalenia ostatniego cara Mikołaja II i rewolucji bolszewickiej, nie wywiązała się ze spłaty zagranicznego długu. W nocy z niedzieli na poniedziałek upłynął termin 30-dniowej karencji w spłacie odsetek, która pierwotnie miała nastąpić 27 maja. Oznacza to techniczne bankructwo tego kraju, do czego Kreml najpewniej się nie przyzna.

W niedzielę upłynął termin zapłaty 100 mln dolarów odsetek od dwóch obligacji rządowych wyemitowanych w dolarach i euro. Federacja Rosyjska miała dokonać płatności 27 maja, ale nie zrobiła tego. Następnie wprowadzono 30-dniowy okres karencji, który w niedzielę dobiegł końca.

"Rosja stała się gospodarczym wyrzutkiem"

"Niespłacenie długu zagranicznego jest wyraźnym sygnałem, że bariera sankcji nałożonych na Rosję przez Zachód w odpowiedzi na wojnę na Ukrainie przynosi rezultaty" - pisze agencja Bloomberg.

 

Jak dodała, "jest to ponury sygnał świadczący o szybkiej transformacji kraju w gospodarczego, finansowego i politycznego wyrzutka".

 

Poprzednim razem Rosja nie spłaciła zagranicznego długu w 1917 roku. Wówczas trwała I wojna światowa, do władzy dochodzili bolszewicy, a tron w Moskwie tracił car Mikołaj II.

 

ZOBACZ: Rosja. Media: lokalnym władzom brakuje pieniędzy na pochówki poległych żołnierzy

 

W odpowiedzi na inwazję Moskwy na Ukrainę USA i UE zamroziły rezerwy walutowe rosyjskiego banku centralnego i odłączyły Rosję od międzynarodowego systemu finansowego SWIFT.

Rosyjski minister: wypełniliśmy swoje zobowiązania

Minister finansów Rosji ogłosił wcześniej, że Moskwa "wypełniła wszystkie swoje zobowiązania" dotyczące dwóch euroobligacji denominowanych w dolarach "w całości", dokonując płatności w odpowiednim czasie. Podkreślił, że Federacja Rosyjska dokonała płatności odsetek we własnej walucie - rublach - do Krajowego Depozytu Rozliczeniowego, starając się uniknąć niewypłacalności państwa.

 

ZOBACZ: Rosja. Media: Ropa dostarczana tankowcami do portów UE mimo sankcji

 

Po raz ostatni Rosja nie spłacała długu w 1998 roku, ale dotyczyło to długu krajowego.

Ukraina chce więcej sankcji

- Niewywiązanie się przez Rosję ze spłaty długu zagranicznego świadczy o tym, że nałożone na nią sankcje działają; potrzebne są dalsze restrykcje wobec rosyjskiego sektora bankowego - ocenił Andrij Jermak, szef kancelarii prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

 

 

"Sankcje przeciwko Rosji działają, a więc trzeba je wzmacniać" - napisał Jermak na Telegramie. Podkreślił, że wprowadzone sankcje "zablokowały kanały płatności" dla kredytodawców zagranicznych Rosji.

 

Polityk zaapelował, że konieczne są sankcje wobec "całego systemu bankowego Federacji Rosyjskiej". "Ważne jest, by to zrobić teraz" - podkreślił.

nb/wka / PAP / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie