Prof. Kazimierz Kik: Czy podrzucanie Ukrainie broni, to jest droga do wyjścia z wojny?
- Ukraińcy giną tysiącami dziennie. Musimy zadać sobie pytanie: Czy zależy nam na życiu Ukraińców czy sukcesie politycznym? - zastanawiał się w programie "Debata dnia" w Polsat News politolog prof. Kazimierz Kik.
- Poparcie dla Ukrainy zacznie wygasać już po wakacjach - stwierdził Kazimierz Kik.
- Właśnie do tego zmierzałam. Co się stanie, gdy przyjdzie zima, nie daj Boże ostra? - dopytywała Agnieszka Gozdyra.
ZOBACZ: Wojna na Ukrainie. Nocne ataki rakietowe z Białorusi, alarmy w całym kraju
- Polityk powinien myśleć do przodu o skutkach działań, które podejmuje w tej chwili i czy rzeczywiście prowadzą one do tego, co sobie założyliśmy. Czy podrzucanie Ukrainie broni i mówienie "walczcie, jeszcze rok, jeszcze dwa, pozabijajcie się nawzajem" to jest droga do wyjścia z tej wojny? - zastanawiał się Kik.
WIDEO. Prof. Kik: Zależy nam na życiu Ukraińców czy politycznym sukcesie?
Orzeł: Rosja ma inne cele niż nam się wydaje
- Myślenie o tym, że nie powinniśmy pogłębiać tej wojny nie uwzględniają tego drobnego faktu, że Rosja chce osiągnąć zupełnie inne cele niż nam się wydaje. Rosyjski analityk z Kremla mówił o Rosji nie od Władywostoku do Lizbony tylko od Szanghaju. On chce powiedzieć, że Rosja z Chinami zrobi nam tu porządek. Staną na granicy niezależnie od tego czy my pomagamy czy nie, bo jeżeli wygrają z Ukrainą to następne będą Polska i kraje bałtyckie - skomentował Józef Orzeł, szef Klubu Ronina.
Czytaj więcej