Warszawa. Ulicami stolicy przeszła Parada Równości. W tym roku łączy się z ukraińskim KyivPride
- Ta parada jak co roku, będzie wyrazem radości, solidarności i tolerancji. Będzie świętem uśmiechu - powiedział prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. W tym roku stołeczny przemarsz poparcia dla społeczności LGBT+ łączył się z ukraińskim KyivPride.
Parada Równości w Warszawie rozpoczęła się o godz. 14 pod Pałacem Kultury i Nauki.
- Za naszą wschodnią granicą trwa wojna. W związku z tym parada będzie niezwykła, bo pójdzie z nami marsz równości z Kijowa. Witamy naszych przyjaciół - powiedział prezydent stolicy na rozpoczęcie tegorocznego marszu.
Rafał Trzaskowski przywitał również Komisarz Unii Europejskiej ds. równości Helenę Dalli.
- Nikt nie jest bezpieczny, dopóki wszyscy nie jesteśmy bezpieczni - powiedziała Dalli, odnosząc się do ataku na klub dla osób o orientacji homoseksualnej w Oslo.
ZOBACZ: Norwegia. Strzelanina w klubie nocnym. Nie żyją dwie osoby
Parada Równości. Trasa marszu w Warszawie
Uczestnicy parady zmierzyli się z około czterokilometrową trasą.
Maszerujący przeszli ulicą Marszałkowską do placu Konstytucji, dalej ul. Waryńskiego do stacji metra Politechnika. Tam kolumna zawróciła w stronę al. Niepodległości i al. Jana Pawła II. Marsz zakończył się na ulicy Świętokrzyskiej.
Postulaty Parady Równości
Organizatorzy na swojej oficjalnej stronie ujęli swoje postulaty w 12 punktach. Należą do nich m.in. ochrona przed dyskryminacją i wykluczeniem ze względu na orientację seksualną, małżeństwa jednopłciowe, równość płci, ochrona praw zwierząt, ochrona środowiska oraz otwarcie na uchodźców i migrantów.
W obliczu wojny w Ukrainie to właśnie ten postulat wybrzmiewa podczas obecnej edycji szczególnie.
Parada Równości zwyczajowo organizowana jest w czerwcu w wielu krajach na świecie. W tym roku z powodu wojny w Ukrainie, nie mógł odbyć się przemarsz w Kijowie. Z tego powodu ulicami stolicy przeszedł wspólny marsz warszawsko-kijowski.
Czytaj więcej