Premier Morawiecki: Jesteśmy partią, która dba o ojczyznę, rodzinę, patriotyzm i o tradycję
Jesteśmy partią, która dba o ojczyznę, o rodzinę, o patriotyzm i o tradycję. Na tym chcemy opierać nasze działania i myślę, że na tym chcą opierać działania także wszyscy Polacy - powiedział w sobotę w Kole (woj. wielkopolskie) premier Mateusz Morawiecki. - Naszym zobowiązaniem jest poprawa życia Polaków- dodał.
- My jesteśmy partią, która dba o ojczyznę, o rodzinę, o patriotyzmu i o tradycję. Na tym chcemy opierać nasze działania. Myślę, że na tym chcą opierać działania także wszyscy Polacy - powiedział premier w sobotę na spotkaniu z mieszkańcami Koła.
- Wysokie bezrobocie, wyjazdy za chlebem, że dzisiaj to już przechodzi do przeszłości - wyliczał premier Morawiecki.
ZOBACZ: Jarosław Kaczyński: Przestanę być szefem PiS po kongresie partii
Zaznaczył, że często na takich spotkaniach podchodzą do niego ludzie i mówią, że wrócili z Irlandii, z Anglii, z Francji na stałe. - I wiecie co, szanowni państwo, to jest dla mnie naprawdę najlepsza nagroda, jakiej mogę się spodziewać. I dziękuję wam wszystkim za to, że jesteście tacy pozytywnie nastawieni do tego co, się dzieje wokół nas pomimo trudnych czasów - dodał.
"Staramy się zbić gorączkę inflacyjną"
Szef rządu mówił także o tym, że żyjemy w bardzo trudnym i niespokojnym czasie, zwracając uwagę na pandemię oraz wojnę na Ukrainie. - Ale my nie chowamy głowy w piasek. Zdajemy sobie sprawę, że jest wielka gorączka inflacyjna i staramy się zbić tę gorączkę, temperaturę, a nie zbić termometr jak nasi poprzednicy, którzy udawali, że problemu nie ma - mówił.
W tym kontekście zwracał uwagi na rosnące raty kredytów i na to, że w czasach rządów PO-PSL też zdarzało się, że WIBOR był na poziomie takim jak obecnie. - Czy wtedy Tusk i PO coś zrobili by ulżyć Polakom? Czy były jakieś wakacje kredytowe? Otóż nie było. Czy były wtedy jakieś dopłaty do kredytów tak, jak to co teraz, nawet do dwóch tysięcy złotych miesięcznie dla kredytobiorców? My się troszczymy o Polaków - zapewniał.
- Zmusiliśmy banki do tego, aby zachowywały się prospołecznie, aby działy tak, aby dobro Polaków ucierpiało jak najmniej, a najlepiej aby wcale nie ucierpiało - dodał.
Ustawa o tanim węglu
Premier zwracał też uwagę na wysokie ceny węgla i przyjętą kilka dni temu ustawę, dzięki której będzie można kupić węgiel po 996 zł za tonę, czyli cenie sprzed zwyżki. Jednocześnie - jak mówił - PO głosowała przeciw tej ustawie. - Drodzy Polacy, Platforma Obywatelska głosowała przeciw ustawie o tanim węglu, warto to zapamiętać - podkreślił szef rządu.
ZOBACZ: Janusz Kowalski: Grożą nam braki węgla i gazu ziemnego. Polacy mogą wyjść na ulice
Morawiecki mówił też o działaniach osłonowych rządu - obniżce VAT na energię cieplną, węgiel, paliwo. Jak mówił - ubóstwo energetyczne jest bardzo poważnym problemem, dlatego "zamawiamy węgiel na całym świecie i zwiększamy wydobycie także w naszych polskich kopalniach".
Wskazywał też na obniżkę PIT. - Tu chyba najlepiej widać różnicę między nami, a naszymi poprzednikami. Obiecywali obniżyć PIT, a podnieśli VAT. Podnieśli wiek emerytalny do 67 lat, podnieśli ZUS poprzez składkę rentową - mówił.
"Bezpieczeństwo jest naszym priorytetem"
Premier Morawiecki mówiąc o potrzebnych obecnie wydatkach państwa wymienił m.in. wydatki na obronę. - Porównajcie sobie, łatwo to znaleźć w internecie, ile wydawali na obronę nasi poprzednicy, a ile my wydajemy na obronę. To jest przepaść - zaznaczył premier. Dodał, że jest tak dlatego, że obecny rząd wie, "że podstawą wszystkiego jest bezpieczeństwo". - Nie chcemy wpaść w ruską niewolę - zapewnił.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Doradca Viktora Orbana: UE powinna przestać nakładać sankcje na Rosję
- My nie odbieramy telefonów od tych, którzy próbują nami zarządzać, pomiatać, tylko jesteśmy suwerennym państwem i bezpieczeństwo jest naszą absolutnie kluczową postawą, jest naszym priorytetem, jest naszym założeniem, i to też pochodzi z uzdrowionego systemu finansów publicznych, uzdrowionego budżetu państwa polskiego - zaznaczył.
Kończąc wystąpienie wyraził dumę z bycia Polakiem. - Razem, wbrew wszelkim przeciwnościom losu, wbrew wszystkim różnym siłom zewnętrznym, wewnętrznym - wierzymy w Polskę, wierzymy w to, że Polska może być silnym, wielkim, rozwiniętym, dostatnim krajem. I tak właśnie będzie - powiedział zwracając się do mieszkańców Koła.
Czytaj więcej