Wrocław. Pechowy przejazd na południu miasta. Kierowcy kilkanaście razy uszkodzili rogatki
Nowy przejazd kolejny na ul. Zwycięskiej we Wrocławiu jest wyjątkowo pechowy. Kierowcy kilkanaście razy uszkodzili rogatki na przejździe. Każda taka usterka powoduje korki w południowej części miasta.
Po 20 latach w połowie czerwca przywrócono linię kolejową Wrocław-Świdnica przez Sobótkę. Przy okazji odnowiono przejazdy kolejowe, np. na ul. Zwycięskiej.
Na filmach z monitoringu widać, że kierowcy wjeżdżają na przejazd w momencie, gdy rogatki pórbują się zamknąć. Gdy rogatki się psują, powoduje to korek południowej części miasta.
Rogatki uszkodzono już około 16 razy
- Od czasu reaktywacji na tej linii kolejowej odnotowaliśmy do wczorajszego poranka około 16 tego typu zdarzeń. To były zdarzenia, w których kierowcy zignorowali przepisy, zignorowali zasady bezpieczeństwa - mamy nagrania z monitornigu, które pokazują, że kierowcy mimo zapalonego czerwonego światła wjeżdżają na przejazd kolejowo-drogowy, że wjeżdżają na tory mimo tego, że nie mają możliwości zjazdu z tego przejazdu - mówił na antenie Polsat News Radosław Śledziński z zespołu prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych S.A.
WIDEO: Pechowy przejazd kolejowy
W momencie awarii na miejsce musi przyjechać ekipa techniczna, która mechanicznie resetuje system.
- Awarie zdarzają się często. To wina kierowców i automatyki testowanej na żywym organizmie. Żeby wyjechać z Ołtaszyna i dostać się do pracy na czas, trzeba założyć godzinę na opuszczenie osiedla. To jest nieprzewidywalne. Trudno do tego przywyknąć tak szybko, jakbyśmy tego chcieli - powiedział na antenie Sebastian Wilk, mieszkaniec Partynic.
Czytaj więcej