Spis Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. Złożono ponad 5,3 mln deklaracji
Do 30 czerwca br. właściciele lub zarządcy budynków zobowiązani są do złożenia w Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB) deklaracji dotyczącej źródeł ciepła i spalania paliw. Spis ruszył w lipcu zeszłego roku. - Do tej pory złożono ponad 5,3 mln deklaracji z szacowanych 5,5 mln - przekazała na antenie Polsat News Dorota Cabańska, Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego.
- Obserwujemy bardzo duży dzienny wzrost składanych deklaracji. Jeszcze na początku czerwca wynosiło 30-50 tys. na dobę, a dziś jest to 160 tys. - powiedziała Dorota Cabańska.
Obowiązek złożenia deklaracji dotyczy właścicieli i zarządców budynków mieszkalnych i niemieszkalnych. Jak podkreśliła ekspertka, deklaracja dotyczy także domków na działkach.
ZOBACZ: Ceny paliwa w Polsce. Urszula Cieślak: Początek wakacji przyniesie lekki spadek cen
- Jeżeli mamy tam źródło ciepła lub spalania paliw, nawet używane sporadycznie, wtedy również podlegamy spisowi - doprecyzowała Cabańska.
Kominiarze zweryfikują deklaracje. Grzywna do 5000 zł
Główną intencją spisu jest to, żeby zinwentaryzować i zidentyfikować, jakiego rodzaju źródła ciepła stosowane są w polskich domach i czym ogrzewamy polskie domy - wyjaśniała Dorota Cabańska.
Jak dodaje, w razie pomyłki istnieje możliwość złożenia korekty deklaracji. Weryfikacja deklaracji będzie odbywać się np. podczas przeglądów kominiarskich. Uprawnieni do weryfikacji mogą być także pracownicy danej gminy, strażnicy miejscy czy inspektorzy ochrony środowiska.
WIDEO: Dorota Cabańska w Polsat News
Za niezłożenie deklaracji grozi grzywna w wysokości do 5000 zł. Jeśli jednak spóźnimy się, możemy skorzystać z mechanizmu tzw. czynnego żalu i uzupełnić deklarację.
- Z zebranych danych widać, że głównym źródłem ciepła są kotły na paliwo stałe. Drugie źródło to ogrzewanie gazowe - podsumowała Dorota Cabańska.
Czytaj więcej