Kraków. Nagi mężczyzna jeździł samochodem po Rynku Głównym. Prawie potrącił przechodniów
Kierowca dacii jeździł po płycie głównej krakowskiego rynku. Przechodnie odskakiwali na bok, by uniknąć potrącenia. Sytuację zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu, a na miejscu zjawili się strażnicy miejscy. Okazało się, że za kierownicą siedział nagi mężczyzna, który najpierw próbował przejechać funkcjonariusza, a następnie zaczął uciekać pieszo.
"Pędzący z ogromną prędkością kierowca Dacii Duster jeździł dziś w nocy po płycie Rynku Głównego, siejąc postrach wśród spacerujących osób" - poinformowała krakowska straż miejska. Przerażeni spacerowicze odskakiwali na bok. Niebezpieczna sytuacja miała miejsceokoło 3 nad ranem.
ZOBACZ: Ceny paliw w Polsce. Dr Jakub Bogucki: Wakacje będą upływać pod znakiem 8 zł na pylonach
Sytuację nagrały kamery miejskiego monitoringu. Na miejsce zostali skierowani strażnicy miejscy. Mężczyzna próbował potrącić jednego z nich. Funkcjonariuszowi nic się nie stało. Dyżurny śledząc obraz z kamer na bieżąco informował strażników o tym, gdzie znajduje się Dacia.
Nagi mężczyzna za kierownica. Został zatrzymany
W okolicy ul. Mikołajskiej i ul. Krzyża strażnikom udało się zajechać drogę uciekinierowi. "Wówczas mężczyzna wyskoczył z pojazdu i całkiem nagi zaczął uciekać. Na wysokości ul. Floriańskiej funkcjonariusze wraz z pracownikami MPO doskoczyli do niego i dzięki temu został ujęty" - relacjonowali strażnicy.
ZOBACZ: Łódzkie. śmiertelne potrącenie rowerzysty. Policja wyjaśnia przyczyny
Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe. Mężczyzna został zabrany do szpitala.
Czytaj więcej