Koniec przeglądarki Internet Explorer. Po 27 latach Microsoft przestanie ją wspierać
Amerykański gigant technologiczny Microsoft ostatecznie zakończył wsparcie dla Internet Explorera. Przeglądarka zadebiutowała wraz z Windowsem 95 i przez wiele lat cieszyła się pozycją lidera rynku. To właśnie za jej pomocą Polacy najczęściej stawiali swoje pierwsze kroki w internecie.
Dwa lata temu Microsoft zapowiedział, że zrezygnuje z aktualizacji Internet Explorera w 2021 roku. Ostatecznie termin przesunięto na 15 czerwca 2022 roku.
ZOBACZ: Rosja. Serwis internetowy Rutube zablokowany przez hakerów w Dniu Zwycięstwa
Przeglądarka stworzona przez amerykańskiego giganta technologicznego przez dekadę była niemal monopolistą. Jeszcze w 2004 roku jej udział w rynku sięgał 95 proc. Później - z roku na rok - popularność malała wraz z pojawieniem się konkurencji.
Koniec Internet Explorera nie jest niespodzianką
Internet Explorer z czasem zaczął uchodzić za aplikację powolną, niebezpieczną i nienadążającą za aktualnymi trendami. By odzyskać zaufanie użytkowników, Microsoft wypuścił w 2015 roku na rynek ulepszoną przeglądarkę Edge i rozwija ją do dziś.
W 2021 roku z archaicznego Internet Explorera korzystało już mniej niż 1 proc. wszystkich internautów.
Czytaj więcej