Dolnośląskie. 22-latek podejrzany o zabójstwo znajomego. Podpalił dom, by zatrzeć ślady

Polska
Dolnośląskie. 22-latek podejrzany o zabójstwo znajomego. Podpalił dom, by zatrzeć ślady
Policja Dolnośląska
Mężczyzna został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące

22-letni mężczyzna jest podejrzany o to, że najpierw zabił 63-letniego znajomego, a następnie podpalił jego dom, żeby zatrzeć ślady zbrodni. Sąd tymczasowo aresztował go na trzy miesiące. Grozi mu kara dożywotniego więzienia.

Aspirantka sztabowa Monika Kaleta z dolnośląskiej policji poinformowała w piątek, że do zbrodni doszło kilka dni temu na ternie powiatu kłodzkiego.

 

- Z płonącego budynku strażacy wynieśli zwłoki starszego mężczyzny - powiedziała policjantka.

 

ZOBACZ: Dzisiaj wyrok w sprawie zabójstwa 16-letniej Kornelii z Konstancina. Oskarżonemu grozi dożywocie

 

- Policjanci tuż po zdarzeniu ustalili chłopaka mogącego mieć związek z tym zdarzeniem. Do policyjnego aresztu trafił 22-letni mieszkaniec powiatu kłodzkiego. Mężczyzna w chwili zatrzymania był nietrzeźwy, miał 1,5 promila alkoholu w organizmie - dodała.

Między mężczyznami doszło do sprzeczki

W śledztwie ustalono, że w domu 63-latka doszło pomiędzy znajomymi do sprzeczki.

 

22-latek najpierw zabił 63-letniego mężczyznę, a następnie podpalił budynek, aby zatrzeć ślady zbrodni.

 

Sprawca w prokuraturze usłyszał zarzuty zabójstwa oraz zbezczeszczenia zwłok ludzkich. Mężczyzna decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Podejrzanemu grozi kara dożywotniego więzienia.

an / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie