Warszawa. Groził nożem ekspedientce, bo nie chciała mu sprzedać alkoholu
Policjanci z warszawskiej Woli zatrzymali mężczyznę, który groził ekspedientce nożem, gdy ta odmówiła mu sprzedaży alkoholu. Na pomoc kobiecie przyszedł inny klient. Został uderzony przez napastnika. Podejrzany był pod wpływem alkoholu. Usłyszał już zarzuty.
Policjanci z wolskiej komendy zostali powiadomieni o tym, że agresywny mężczyzna miał grozić w sklepie nożem.
Jak poinformowali, pijany mężczyzna miał wejść do sklepu z zamiarem kupienia alkoholu. Kiedy ekspedientka mu odmówiła, zaczął wyzywać kobietę, po czym opuścił sklep. Jednak już po kilku minutach wrócił z nożem, którym wymachiwał i groził kobiecie.
W pewnej chwili chwycił butelkę i rzucił nią w ekspedientkę. Zareagował na to inny klient sklepu, który chciał pomóc kobiecie. Jemu również agresywny mężczyzna groził nożem, a ostatecznie uderzył go i kopał. Zaraz po tym wyszedł ze sklepu.
Mężczyzna był już notowany
Policjanci namierzyli i zatrzymali napastnika. Jak wynika z informacji przekazanych przez policję, mężczyzna był wcześniej notowany. Był także poszukiwany i przebywał w zakładzie karnym.
ZOBACZ: Warszawa. Policja szuka mężczyzny, który molestował pasażerkę autobusu
Podejrzany usłyszał zarzuty dotyczące kierowania gróźb karalnych i naruszenia nietykalności cielesnej. Grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
Czytaj więcej