Swiatłana Cichanouska: Łukaszenka wydał rozkaz ataku na Ukrainę. Oficerowie go zablokowali
- Białoruskie wojsko otrzymało rozkaz ataku na Ukrainę, jednak najwyżsi stopniem oficerowi zdawali sobie sprawę z ryzyka i nie pozwolili, by ten rozkaz poszedł dalej - mówiła Swiatłana Cichanouska, liderka tamtejszej opozycji.
Podczas rozmowy z rosyjskim opozycjonistą Markiem Fejginem, Cichanouska stwierdziła, że reżim Łukaszenki wydał rozkaz ataku na Ukrainę. Jej zdaniem, inwazję zablokowało naczelne dowództwo wojskowe, które nie pozwoliło, by rozkaz "poszedł dalej".
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Wybuch w okupowanym porcie. Reakcja świadków "bezcenna"
Zdaniem liderki białoruskiej opozycji, oficerowie "wyraźnie zrozumieli, że armii brakuje morale, a żołnierze nie chcą dołączyć do Rosjan w tej krwawej wojnie".
Ćwiczenia mobilizacyjne przy granicy z Ukrainą
UNIAN, powołując się na kontrolowaną przez reżim Łukaszenki gazetę "Biełta" informował, że wojska białoruskie przygotowują się do ćwiczeń mobilizacyjnych z komisariatami wojskowymi. Te rozpoczną się 22 czerwca i potrwają do 1 lipca. Przeprowadzone zostaną w obwodzie homelskim przy granicy z Ukrainą.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Francuz zginął w walkach. MSZ w Paryżu potwierdza
- Tego typu manewry odbywają się regularnie w celu sprawdzenia gotowości bojowej i mobilizacyjnej. Służą też podniesieniu umiejętności wojskowych - informował komisarz wojskowy obwodu homelskiego Andriej Kriwonosow.
Komisarz, cytowany przez UNIAN ocenił, że "podczas ćwiczeń ruch będzie ograniczony do niektórych obszarów sąsiadujących z obiektami Sił Zbrojnych. Ponadto planowane są szkolenia przeciwpożarowe na strzelnicach znajdujących się w obwodzie homelskim".
Czytaj więcej