Wojna w Ukrainie. Gazprom zakręci kurek Danii. Spółka nie zgodziła się płacić w rublach
Duński koncern energetyczny Orsted poinformował we wtorek, że jest gotowy na zakup gazu na rynku europejskim po zapowiedzianym przez rosyjski Gazprom wstrzymaniu od 1 czerwca dostaw tego surowca do Danii. We wtorek Gazprom oświadczył również, że przerwał całkowicie dostawy gazu dla holenderskiej spółki GasTerra. Firma - podobnie jak te z Danii i Niemiec - odmówiły płatności za gaz w rublach.
W wydanym komunikacie Orsted podkreślił, że przyczyną zawieszenia realizacji kontraktu po stronie Gazpromu jest odmowa przez duńską stronę płacenia w rublach. "Naszym zdaniem to Gazprom nie wywiązuje się z umowy, jesteśmy zobligowani do zapłaty w euro" - stwierdził szef koncernu koncernu Mads Nipper.
ZOBACZ: Serbia porozumiała się z Rosją ws. dostaw gazu
Według Nippera firma "przygotowywała się na ewentualne wstrzymanie dostaw gazu przez Gazprom". W tym roku magazyny tego surowca mają być zapełnione w 80 proc., a w przyszłym w 90 proc.
Dania: Wzrost cen gazu
Jak podkreślają duńskie media, odcięcie rosyjskiego gazu oznaczać będzie przede wszystkim wzrost cen tego surowca. W pierwszej kolejności ucierpią osoby ogrzewające domy kotłami gazowymi.
Dania w dłuższej perspektywie planuje także zwiększyć własne wydobycie gazu na Morzu Północnym, jak również produkcję energii ze źródeł odnawialnych, głównie za pomocą morskich siłowni wiatrowych.
Czytaj więcej