Ukraina. Dziennikarz agencji UNIAN: Rosyjscy żołnierze z poboru masowo giną na Ukrainie

Świat
Ukraina. Dziennikarz agencji UNIAN: Rosyjscy żołnierze z poboru masowo giną na Ukrainie
PAP/EPA/SERGEY KOZLOV
Zniszczenia wojenne w Ukrainie

W czwartek ukraińska artyleria ostrzelała pozycję rosyjskiej 98. dywizji powietrznodesantowej na granicy obwodu charkowskiego, zabijając co najmniej 43 żołnierzy i raniąc kolejnych 18; zginęli w większości wojskowi z poboru - poinformował w piątek dziennikarz ukraińskiej agencji UNIAN Roman Cymbaliuk.

"Polegli żołnierze poborowi niedawno podpisali krótkoterminowe kontrakty na służbę w armii" - dodał dziennikarz we wpisie na Facebooku.

Niedoświadczeni żołnierze zasilają armię rosyjską

"Każdy zobaczył już, jak Rosja zachowuje się na wojnie. Moskwa skierowała do walki na Ukrainie niedoświadczonych poborowych, którzy stali się mięsem armatnim" - ocenił w nocy z 18 na 19 maja prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

 

ZOBACZ: Ukraina. Sześciolatek z Mariupola z apelem do premiera Johnsona: Chciałbym, aby ludzie nie umierali

 

Doniesienia o udziale rosyjskich żołnierzy z poboru w inwazji na Ukrainę pojawiają się od początku konfliktu (24 lutego), chociaż początkowo Kreml utrzymywał, że na froncie walczą wyłącznie zawodowi wojskowi.

 

- Cała załoga krążownika Moskwa opierała się na żołnierzach z poboru - przyznała w drugiej połowie maja matka jednego z poległych marynarzy w rozmowie z niezależnym rosyjskim wydawnictwem "Nowaja Gazieta Europa".

Władze Ukrainy: Potrzebujemy nowoczesnych wyrzutni rakietowych

Ukraina potrzebuje nowoczesnych wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych, aby uzyskać przewagę na froncie – oświadczył w piątek szef kancelarii prezydenta Ukrainy Andrij Jermak na Telegramie.

 

"Jesteśmy wdzięczni za artylerię i inną pomoc, ale powtrzymać rosyjską nawałę i uzyskać przewagę na froncie pomogą nam tylko wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe" – oznajmił Jermak.

 

ZOBACZ: Ukrainka rosyjskiego pochodzenia straciła w Buczy męża i nienarodzone dziecko

 

Podkreślił, że wyrzutnie te są potrzebne Ukrainie "na wczoraj", podobnie jak systemy obrony przeciwlotniczej, czołgi i inna broń, o którą prosi Kijów.

 

Jermak oświadczył, że w USA trwa dyskusja na temat wyrzutni dla Ukrainy, a według CNN sojusznicy mogą przekazać jej zaawansowane systemy rakietowe, jeśli taka decyzja zapadnie w przyszłym tygodniu.

 

"Trzeba podjąć tę decyzję szybciej, a nie tracić czas, za który Ukraina płaci życiem ludzi i zniszczonymi miastami" – ocenił Jermak.

 

 

nat/luq/ / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie