Tajemnicza choroba wątroby u dzieci. 11 przypadków w Polsce, pacjenci mieli wcześniej COVID-19
Lekarze wciąż nie znają przyczyny, a zachorowań przybywa. Już dziewięcioro dzieci trafiło do szpitala w Krakowie z tajemniczym ostrym zapaleniem wątroby. W całym kraju odnotowano 11 takich przypadków. Wszystkie przechodziły wcześniej covid, żadne nie było zaszczepione. Najwięcej przypadków jest w Stanach Zjednoczonych, ale choroba dotarła też do Japonii, Włoch i Hiszpanii
- Jest to powód do alertu epidemiologicznego, do wzmożonej czujności - mówi "Wydarzeniom" dr Lidia Stopyra, ordynator Oddziału Chorób Infekcyjnych i Pediatrii Szpitala im. S. Żeromskiego w Krakowie.
Tajemnicze zakażenie, u części dzieci ciężkie
Tylko pod opieką tej jednej placówki jest dziewięcioro małych pacjentów z tajemniczym, ostrym zapaleniem wątroby. Wszystkie dzieci pochodzą z Małopolski i okolic tego województwa.
- U tych dzieci wystąpiły bardzo wysokie próby wątrobowe, ale mieliśmy dwoje, troje dzieci z przebiegiem ciężkim. U jednego musieliśmy włączyć leczenie niewydolności wątroby - mówi ordynator.
ZOBACZ: „Fundacja Polsat - Jesteśmy dla Dzieci”: Sara James na scenie z ojcem
Dwoje dzieci z ostrym zapaleniem wątroby leczono też w Poznaniu. Maluchy mają mniej niż dwa lata.
- Choroba rozwijała się dosyć podstępnie. Zaczęła się objawami nieżytu żołądkowo-jelitowego i gdy rodzice myśleli, że najgorsze już za nimi, czyli ustąpiły wymioty, ustąpiła biegunka, wówczas pojawiło się zmęczenie, osłabienie oraz zażółcenie skóry - mówi dr hab. n. med. Ewelina Gowin, zastępca kierownika Oddziału Obserwacyjno-Zakaźnego w Wielkopolskim Centrum Zdrowia Dziecka.
Niektórym pacjentom grozi przeszczep
180 przypadków tajemniczej choroby wykryto w Stanach Zjednoczonych, najwięcej bo - 197 - w Wielkiej Brytanii, we Włoszech - 35, w Hiszpanii - 26 . Z raportu Europejskiego Centrum Zapobiegania i Kontroli Chorób wynika, że do 20 maja na świecie zachorowało 614 dzieci.
- Niestety te przypadki są dosyć częste i można się spodziewać, że będzie ich więcej - mówi prof. Krzysztof Pyrć z Małopolskiego Centrum Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.
Czternaścioro dzieci na świecie zmarło. Dla niektórych jedynym ratunkiem był przeszczep.
ZOBACZ: Tajemnicza choroba zabija w Indiach. Zmarło co najmniej 50 osób, w większości dzieci
- Na skalę światową szacuje się, że jest to 10 proc tych dzieci, w USA trochę więcej, bo tam aż 14 proc. - mówi dr Ewelina Gowin o liczbie małych pacjentów, którzy w związku z zakażeniem wymagali przeszczepu wątroby.
W Polsce żadne chore dziecko na razie przeszczepu nie potrzebowało.
Wirusowe zapalenie wątroby typu A i E przenosi się drogą pokarmową. Z kolei wirusy zapalenia typu B i C są przenoszone przez krew. W przypadku nowego ostrego zapalenia wątroby u dzieci lekarze wciąż nie wiedzą, w jaki sposób dochodzi do zakażenia.
Niepokojący związek z COVID-19
- Musimy zachować czujność. U nas te dzieci są izolowane, w związku z tym, że nie wiemy, jaka jest droga przenoszenia tego czynnika zakaźnego - mówi dr Lidia Stopyra. - Mamy zabezpieczone próbki surowicy. Na wypadek, gdyby został wykryty nowy wirus czy patogen, jest możliwość przebadania dzieci w tym kierunku - dodaje ordynator Oddziału Chorób Infekcyjnych i Pediatrii Szpitala im. S. Żeromskiego w Krakowie.
- To jest dobre pytanie, dlaczego ta choroba dotyka tylko i wyłącznie dzieci. Niestety na to pytanie nie znamy odpowiedzi - powiedział "Wydarzeniom" prof. Robert Flisiak, prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych.
Specjaliści podejrzewają, że za zakażenie mogą odpowiadać adenowirusy, które najczęściej atakują dzieci. Adenowirus zwykle jest mało groźny i powoduje ewentualnie zakażenia układu oddechowego i pokarmowego. Europejskie Centrum Kontroli Chorób (ECDC) podało, że patogen ten wykryto u 75,5 proc. chorych dzieci w Anglii i 50 proc. w Szkocji.
ZOBACZ: Tajemnicza choroba mózgu. Lekarze nie znają przyczyny
Jednak nie jest to jedyna teoria. Niewykluczone, że nowa choroba może być powikłaniem po covidzie.
- Nie jest to czysty związek z wirusem powodującym COVID-19, tylko sprowokowanie tak jakby reakcji autoimmunizacyjnej, która doprowadza do uszkodzenia komórek wątrobowych - wyjaśnił związek z koronawirusem prof. Robert Flisiak.
Wszystkie dzieci, u których w Polsce wykryto tajemnicze ostre zapalenie wątroby przechodziły wcześniej COVID-19. Żadne z nich nie było szczepione przeciwko wirusowi SARS-CoV-2.
WIDEO - Nowa, tajemnicza choroba wątroby u dzieci. "Wydarzenia"
Wykluczone wszelkie możliwe znane przyczyny
Pierwsze przypadki ostrego zapalenia wątroby o nieznanej etiologii wykryto u dzieci 5 kwietnia 2022 r. w Wielkiej Brytanii. Ich przyczyna wciąż nie jest znana. Jak na razie eksperci wykluczyli, by były to wirusowe zapalenia wątroby typu A, B, C, D i E. Wykluczono także inne możliwe i znane przyczyny ostrego zapalenia wątroby.
Prof. Krzysztof Pyrć, oprócz adenowirusów, zwraca uwagę na wirusy innego typu lub "jakąś toksynę". - W dalszym ciągu brak jednoznacznego powiązania - pisał na Twitterze.
ZOBACZ: Rozlicz się sercem. Przekaż 1% podatku Fundacji Polsat
Specjalista podkreśla, że nowych, wciąż zagadkowych zapaleń wątroby nie można wiązać ze szczepieniami przeciwko COVID-19. - Większość dzieci nie była szczepiona przeciw COVID-19 - wyjaśnia.
Przytacza także badanie, które objęło 800 tys. przypadków, alarmujące o zwiększonej częstości zaburzeń czynności wątroby u dzieci w wieku do 10 lat po przebyciu COVID-19.
Najczęstsze objawy ostrego zapalenia wątroby u dzieci to biegunki, nudności i wymioty. Europejskie Centrum Kontroli Chorób (ECDC) twierdzi na swojej stronie internetowej, że większość chorych dzieci wyzdrowiała. ECDC zwraca jednak uwagę, że część z nich wymagała przeszczepu wątroby z powodu niewydolności tego narządu.
Czytaj więcej