Wojna w Ukrainie. Andrzej Duda w ukraińskim parlamencie. "Wolny świat ma dziś twarz Ukrainy"
Prezydent Andrzej Duda wygłosił w niedzielę w Radzie Najwyższej w Kijowie orędzie jako pierwsza głowa obcego państwa od wybuchu wojny. Następnie spotkał się z Wołodymyrem Zełenskim. "Wolny świat ma dziś twarz Ukrainy", "Nikt nie może złamać naszej jedności" - mówił prezydent. Zapewnił, że Polska zrobi wszystko co może, by pomóc Ukrainie stać się członkiem Unii Europejskiej.
"Wolny świat ma dziś twarz Ukrainy" - przytoczył słowa Andrzeja Dudy ukraiński deputowany Roman Hryszczuk, w tweecie podanym przez Kancelarię Prezydenta po godz. 12.
Na opublikowanym wideo widać, że deputowani przywitali prezydenta owacją na stojąco.
Kancelaria Prezydenta opublikowała też zdjęcie Andrzeja Dudy i Wołodymyra Zełenskiego. "Nikt nie może złamać naszej jedności" - zapewnił polski prezydent.
Andrzejowi Dudzie towarzyszą m.in. szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch oraz szef BBN Paweł Soloch.
"Tylko Ukraina ma prawo decydować o swojej przyszłości. Nic o Tobie, bez Ciebie" - brzmi kolejny cytat z prezydenta.
Andrzej Duda przemawiał w ukraińskim parlamencie
- Ukraina jest obrońcą dużej europejskiej rodziny! Żadne okrucieństwa nie zmuszą Ukraińców do klękania - powiedział Andrzej Duda w ukraińskim parlamencie.
- Jeśli Ukraina zostanie poświęcona z... powodów ekonomicznych czy ambicji politycznych - choćby centymetr jej terytorium - będzie to ogromny cios nie tylko dla narodu ukraińskiego, ale dla całego świata zachodniego - powiedział Duda.
Andrzej Duda zaznaczył, że Polska jest zdecydowanym zwolennikiem surowych sankcji wobec Rosji i zdecydowanie popiera członkostwo Ukrainy w Unii Europejskiej. Jak zapowiedział polski prezydent, "nie spocznę, dopóki Ukraina nie zostanie członkiem Unii Europejskiej".
- Biorąc pod uwagę przyjazne stosunki między Warszawą a Kijowem, co szczególnie widoczne w kontekście toczącej się wojny Rosji z Ukrainą, czas na podpisanie nowego dobrosąsiedzkiego porozumienia między Ukrainą a Polską - powiedział prezydent.
- W moim głębokim przekonaniu, czas podpisać nowe dobrosąsiedzkie porozumienie, które uwzględni to, co zbudowaliśmy w naszych relacjach przynajmniej w ostatnich miesiącach - dodał.
Jak podkreślał prezydent Andrzej Duda "granica polsko-ukraińska powinna łączyć, a nie dzielić". Według prezydenta przejawem dobrych stosunków polsko-ukraińskich będzie szybkie połączenie kolejowe między Kijowem a Warszawą.
-Wspólnie go zbudujemy - zapowiedział Duda.
Dziś w ukraińskim parlamencie oprócz przemówienia Andrzeja Dudy głos zabrał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Jak powiadomił ukraiński deputowany Roman Hryszczuk, gdy przemawiał Andrzej Duda, Rosjanie wystrzelili rakiety.
Wizyta prezydenta Andrzeja Dudy w Ukrainie
Informację o wizycie prezydenta w Ukrainie przekazano w nocy z soboty na niedzielę.
"Prezydent Andrzej Duda przebywa na Ukrainie. W niedzielę w Radzie Najwyższej w Kijowie wygłosi orędzie jako pierwsza głowa obcego państwa od wybuchu wojny" - informowała wówczas Kancelaria Prezydenta na Twitterze.
Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej przekazał, że prezydent wygłosi przemówienie przed Radą Najwyższą Ukrainy. - Będzie pierwszą głową państwa, która w ten sposób została uhonorowana od początku wojny - mówił Kumoch.
Szczegóły wizyty były owiane tajemnicą ze względów bezpieczeństwa.
Duda w Ukrainie. Spotkanie w cztery oczy z Zełenskim
- W swoim wystąpieniu prezydent z pewnością odwoła się do historii polsko–ukraińskiej, ale przede wszystkim odda hołd tym, którzy walcząc w obronie Ukrainy, walczą w obronie Europy - powiedział prezydencki minister.
Zapowiedział także, że prezydent spotka się w cztery oczy z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim; przewidziano również rozmowy dwustronne delegacji.
Polski przywódca złożył już w połowie kwietnia - razem z prezydentami Estonii, Łotwy i Litwy: Alarem Karisem, Egilsem Levitsem i Gitanasem Nausedą - wizytę w Kijowie, gdzie spotkał się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
ZOBACZ: Wizyta prezydenta Słowenii w Polsce. Andrzej Duda: rozmowę zdominowała wojna
Prezydenci odwiedzili też wówczas podkijowskie miejscowości - Buczę, Borodziankę i Irpień, gdzie miały miejsce masowe zbrodnie wojsk rosyjskich na ukraińskiej ludności cywilnej.
Czytaj więcej