Miasteczko Śląskie. Strażacy opanowali pożar ok. 50 hektarów lasu i nieużytków
Po kilkugodzinnej akcji, w której brało udział około 60 zastępów straży pożarnej, w sobotę wieczorem udało się opanować pożar, który wybuchł w okolicach Miasteczka Śląskiego (powiat tarnogórski), obejmując łącznie około 50 hektarów lasu i nieużytków.
- Sytuacja jest opanowana. Trwa dogaszanie, w akcji jest 58 zastępów straży pożarnej - poinformowała ok. godz. 20.30 rzeczniczka śląskiej straży pożarnej mł. bryg. Aneta Gołębiowska.
Do akcji skierowano około 60 zastępów strażaków, wspomaganych przez dwa samoloty i śmigłowiec Lasów Państwowych.
- Szacujemy, że pożarem zostało objętych około 50 hektarów. W niektórych miejscach ogień "poszedł" dołem, ściółką, a w niektórych objął także drzewa - powiedział rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach Marek Mróz, który przypomniał, że od dłuższego czasu w regionie nie było większych opadów.
Jak przypomniał, Lasy Państwowe skierowały do akcji dwa samoloty dromader i śmigłowiec. Przez pewien czas samoloty nie mogły brać udziału gaszeniu ze względu na silny wiatru i spore zadymienie – opisywał.
Duże zadymienie i wstrzymany ruch
Do pożaru doszło w okolicy drogi wojewódzkiej nr 908, łączącej Tarnowskie Góry z Częstochową. Z uwagi na duże zadymienie został wstrzymany ruch na tej trasie, a także na łączącej się z nią drodze wojewódzkiej nr 912.
ZOBACZ: Łódzkie. Dwie osoby zginęły w pożarach. Jeden spowodowany niedopałkiem papierosa
- Policja zabezpiecza przejazd służb i czuwa nad tym, by nie doszło tam do żadnych zdarzeń drogowych - mówił rzecznik tarnogórskiej policji st. sierż. Kamil Kubica. Późnym popołudniem przekazał informację, że ruch na drodze 908 został już wznowiony. Na dw 912 wyznaczono objazd ul. Wyciślika do drogi nr 908.
Źródło w okolicy Huty Cynku Miasteczko Śląskie
Według Mroza, pożar miał swoje źródło w okolicy Huty Cynku Miasteczko Śląskie, następnie ogień przeniósł się przez dw 908, a niedługo później rozwinął się przez porywisty wiatr. Strażacy informowali, że akcja jest utrudniona właśnie przez silny i zmieniający kierunek wiatr oraz niską wilgotność ściółki. Na początku ogień rozprzestrzeniał się bardzo szybko. Nie było żadnego zagrożenia dla ludzi - pożar wybuchł na terenie oddalonym od zabudowań. Lasy Państwowe na razie nie są w stanie oszacować strat, zrobią to dopiero po zakończeniu akcji.
ZOBACZ: Moskwa. Pożar centrum biznesowego DM Tower
To kolejny duży pożar lasu w ostatnich dniach w regionie. W piątek kilkanaście zastępów strażaków gasiło ogień, który objął 15 hektarów poszycia leśnego i traw w miejscowości Sokole Pole w powiecie częstochowskim.
Strażacy z woj. śląskiego od kilku dni informują o wysokim zagrożeniu pożarowym związanym z niską wilgotnością ściółki. Do 19 maja straż pożarna w regionie odnotowała ponad 160 pożarów w lasach o łącznej powierzchni prawie 90 ha, jedna osoba została ranna, w akcje gaśnicze zaangażowanych było prawie 500 zastępów PSP i OSP.
Czytaj więcej