Wojna w Ukrainie. Berlusconi: Unia powinna skłonić Ukraińców do zaakceptowania żądań Putina

Świat
Wojna w Ukrainie. Berlusconi: Unia powinna skłonić Ukraińców do zaakceptowania żądań Putina
Roberto Monaldo/LaPresse/Sipa USA/East News

Silvio Berlusconi, trzykrotny premier Włoch, wyraził w piątek swój sprzeciw wobec wysyłania broni na Ukrainę. W wywiadzie dla "Corriere della Sera" przekonywał, że "Zjednoczona Europa musi złożyć propozycję pokojową, starając się skłonić Ukraińców do zaakceptowania żądań Putina".

Silvio Berlusconi powtórzył swój sprzeciw wobec wysyłania broni Ukrainie. - Mówię, że wysyłanie broni oznacza bycie "współwojownikiem", my również jesteśmy w stanie wojny. Spróbujmy szybko zakończyć tę wojnę. Gdybyśmy mieli wysyłać broń, lepiej byłoby nie reklamować jej tak bardzo - ocenił.

 

ZOBACZ: Włochy. Szef MSZ: nie jesteśmy w stanie zweryfikować, czy na Ukrainie trwa ludobójstwo

 

Jak podkreślił, pokój w Ukrainie "musi zostać osiągnięty jak najszybciej". - Uważam, że zjednoczona Europa musi złożyć propozycję pokojową, starając się skłonić Ukraińców do zaakceptowania żądań Putina - dodał.

Z Putinem na wakacjach na Sardynii

Berlusconi powiedział, że z ekonomicznego punktu widzenia sankcje wyrządziły rosyjskiej gospodarce "bardzo, bardzo złe skutki", ale podkreślił przy tym, że zaszkodziły także Włochom.   

 

Silvio Berlusconi był premierem Włoch w latach 1994-1995, 2001-2006 i 2008-2011. Kiedy był u władzy, przyjaźnił się z Władimirem Putinem, którego zaprosił na wakacje do swojej willi na Sardynii.

 

ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Włochy. Jacht "Szeherezada" zatrzymany przez władze. Powiązania z Putinem

 

85-letni polityk niedawno wznowił działalność swojej założonej w 1994 partii Forza Italia. W wywiadzie deklarował, że "wraca na boisko, aby zapewnić Włochom dobrobyt i wolność w przyszłości".

Berlusconi na początku kwietnia: głęboko rozczarowany i zasmucony

Jeszcze na początku kwietnia były premier Włoch - podczas zjazdu swej macierzystej partii Forza Italia w Rzymie - oświadczył, że jest "głęboko rozczarowany i zasmucony" postępowaniem prezydenta Rosji Władimira Putina. 

 

- W obliczu grozy masakr cywilów w Buczy i w innych ukraińskich miejscowościach, prawdziwych zbrodni wojennych, Rosja nie może zaprzeczyć swej odpowiedzialności. Powinna, przeciwnie, w swoim interesie zidentyfikować i osądzić odpowiedzialnych za postępowanie, które według prawa i morale są niedopuszczalne także podczas wojny - stwierdził były włoski premier, obecnie eurodeputowany.

 

Berlusconi dodał, że konieczne jest jak najszybsze "położenie kresu brutalności tej wojny" i zawieszenie broni.

grz / Interia / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie