Ankieta "Time" na najbardziej wpływowych ludzi. Wołodymyr Zełenski na pierwszym miejscu
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zdobył najwięcej głosów w ankiecie czytelników "Time" wśród najbardziej wpływowych osobistości świata w 2022 roku. Prezydent Ukrainy otrzymał 5 proc. spośród wszystkich głosów oddanych w ankiecie.
"Gdy w lutym rosyjskie wojska zaczęły inwazję w Ukrainie na pełną skalę, Zełenski, komik, który nie miał doświadczenia politycznego przed swoim wyborem na prezydenta Ukrainy w 2019 roku, został wciągnięty na scenę międzynarodową i jednoczył przywódców, by wspierać Ukrainę" - napisał "Time".
"Rozumiesz, że oni patrzą. Jesteś symbolem. Musisz działać tak, jak musi działać głowa państwa" - mówił w kwietniu Zełenski w wywiadzie dla "Time".
Wołodymyr Zełenski wyprzedził Muska i Bidena
Prezydent Ukrainy otrzymał 5 proc. spośród wszystkich głosów oddanych w ankiecie. Na drugim miejscu z 3,5 proc. głosów znalazł się przedsiębiorca Elon Musk, którego "Time" uznał w grudniu za człowieka roku 2021. Trzeci był premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson, na którego głosowało 3,4 proc. uczestników.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Wołodymyr Zełenski na okładce "Time". Dziennikarz spędził z nim dwa tygodnie
Na czwartym miejscu z 3,2 proc. głosów znaleźli się zbiorczo pracownicy służby zdrowia walczący z pandemią Covid-19, a na kolejnym z 3,1 proc. głosów uplasował się prezydent USA Joe Biden.
Listę stu najbardziej wpływowych ludzi świata "TIME100" na 2022 rok wybiorą redaktorzy dwutygodnika "Time". Zostanie ogłoszona 23 maja.
Ze świata showbiznesu wskoczył do polityki
20 maja 2019 roku został zaprzysiężony na prezydenta Ukrainy. W lutym br. stał się prezydentem czasu wojny. Wołodymyr Zełenski wkroczył do polityki ze świata showbiznesu.
Jego oponenci zarzucali mu brak doświadczenia i zbyt bliskie kontakty z oligarchą Ihorem Kołomojskim. Niektórzy wręcz nazywali go "projektem Kremla", oczekując, że młody polityk zgodzi się na koncesje w sprawie Donbasu, którego część Rosjanie okupowali od 2014 roku.
ZOBACZ: Wołodymyr Zełenski: nasz kraj to bijące serce Europy
31 grudnia 2018 roku Wołodymyr Zełenski wystąpił w należącej do Kołomojskiego telewizji 1+1 z "przemówieniem noworocznym", w którym ogłosił swój start w wyborach. Trzy miesiące później w cuglach pokonał w drugiej turze dotychczasowego prezydenta Petra Poroszenkę.
W pierwszych dniach wojny, która według planów Rosji miała być "szybkim spacerem nad Dnieprem", Zełenski otrzymał od władz USA propozycję ewakuacji, z której nie skorzystał. Według legendy miał odpowiedzieć, że "nie potrzebuje podwózki, ale broni".
Następne wybory prezydenckie powinny się odbyć w Ukrainie w 2024 roku.
ZOBACZ: Wołodymyr Zełenski: Moskwa nie ma odwagi przyznać się do błędów
Czytaj więcej