Wojna w Ukrainie. Władze: Jesteśmy gotowi odesłać ciała rosyjskich żołnierzy do Rosji
Władze Ukrainy są gotowe odesłać ciała poległych rosyjskich żołnierzy do Rosji zgodnie z normami międzynarodowego prawa humanitarnego - podała w sobotę stacja BBC, cytując szefa wydziału współpracy cywilno-wojskowej Ukrainy Wołodymyra Lamzina. Na wojnie zginęło już - według danych ukraińskich - ponad 26 tys. rosyjskich żołnierzy.
W piątek urzędnicy wojskowi układali w wagonach-chłodniach ciała Rosjan zebrane w obwodach kijowskim i czernihowskim. Pojawiły się informacje o kolejnych takich pociągach w innych częściach kraju - podał portal BBC.
ZOBACZ: Wojna Rosja-Ukraina. Doradca szefa MSW: rozpoczęła się "trzecia faza" rosyjskiej agresji
- Gdy aktywna faza konfliktu się kończy, strony muszą zwrócić ciała poległych wojskowych drugiemu krajowi. Ukraina jest gotowa zwrócić ciała agresorowi - powiedział Lamzin.
O tym, że Rosja nadal nie odbiera ciał swoich poległych żołnierzy poinformował w piątek Anton Heraszczenko, doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy. Ciała przechowywane są chłodniach w pobliżu Kijowa. "Jest ich ponad 250. Szczerze mówiąc nie wiem, jak to komentować" - napisał Heraszczenko na Twitterze.
Rosną straty bojowe Rosjan
Od początku inwazji na Ukrainę wojska rosyjskie straciły blisko 26,9 tys. żołnierzy (zabitych, rannych, wziętych do niewoli) - poinformował w piątek Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Straty bojowe Rosjan na dzień 13 maja to według ukraińskich danych: 1205 czołgów, 2900 bojowych pojazdów opancerzonych, 542 systemy artyleryjskie, 193 wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe, 88 systemów obrony przeciwlotniczej, 200 samolotów, 162 śmigłowce, 2042 pojazdów kołowych i cystern, 13 jednostek pływających, 405 bezzałogowców i 95 pocisków manewrujących.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. "Droga śmierci" pod Kijowem. Znaleziono ciała 37 osób
Największe straty Rosjanie ponieśli na kierunku Kurachowe (około 18 tys. miasto na zachód od Doniecka) - przekazano w komunikacie
Rosja nie aktualizuje oficjalnego bilansu poległych od 25 marca, gdy przyznała się do straty ponad 1,3 tys. żołnierzy.
Czytaj więcej