Wojna w Ukrainie. Ławrow: Rosja nie chce wojny w Europie
- Zachód ogłosił totalną wojnę hybrydową przeciwko Rosji i trudno przewidzieć, jak długo ona potrwa - powiedział minister spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej. Podczas przemówienia w 80. dniu rosyjskiej inwazji na Ukrainę Siergiej Ławrow wskazywał także na sankcje nałożone przez Zachód na Rosję oraz na próby jej izolacji, które od początku miały być "skazane na porażkę".
Cytowany przez agencję Reutera Siergiej Ławrow powiedział także, że "konsekwencje tej wojny odczują wszyscy bez wyjątku".
Rosja celem, a nie sprawcą agresji - mówi Ławrow
W swoim przemówieniu szef rosyjskiej dyplomacji, wskazując na sankcje nałożone na Rosję, próbował jednocześnie przedstawić ją jako cel, a nie sprawcę agresji.
ZOBACZ: Ukraina. Obwód charkowski. Władze regionalne: kontratak sił ukraińskich w rejonie Iziumu
- Rosjanie zrobili wszystko, aby uniknąć bezpośredniego starcia, ale teraz, gdy wyzwanie zostało rzucone, akceptujemy je - stwierdził Ławrow.
Wypowiedział się także na temat sankcji nałożonych na Rosję. - Sankcje nie są nam obce, były one prawie zawsze obecne w takiej czy innej formie - mówił.
Siergiej Ławrow: Rosja nie chce wojny w Europie
Ławrow wskazał na wagę stosunków Rosji z Chinami, Indiami, Algierią i krajami Zatoki Perskiej i stwierdził, że wysiłki Zachodu mające na celu izolację Rosji były od początku skazane na niepowodzenie.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Eksperci: w walkach o sforsowanie rzeki Doniec Rosja straciła prawie cały batalion
Wcześniej w środę rosyjski minister również mówił o tym, że "Rosja nie chce wojny w Europie", natomiast Zachód "czeka na to, aby zobaczyć pokonaną Rosję w ich kampanii wojskowej w Ukrainie".
Czytaj więcej
