Bytom. Chłopiec stracił przytomność na placu zabaw. Przyczyną wada serca
![Bytom. Chłopiec stracił przytomność na placu zabaw. Przyczyną wada serca](https://ipla.pluscdn.pl/dituel/cp/te/teydworfohyq6rrun2dfwjd6kmwq6evk.jpg)
Przyczyną śmierci 12-letniego chłopca na placu zabaw w Bytomiu była wada serca – wykazała sekcja zwłok zlecona przez prowadzącą śledztwo w tej sprawie Prokuraturę Rejonową w Bytomiu.
22 kwietnia bawiące się z kolegami dziecko w pewnym momencie straciło przytomność. Dzieci zawiadomiły jego matkę, wezwano pogotowie, ale mimo długotrwałej reanimacji chłopca nie udało się uratować.
"Serce chłopca było uszkodzone"
- Sekcja zwłok wykazała, że serce chłopca było uszkodzone. Rozważamy zlecenie dalszych specjalistycznych badań, które mogłyby precyzyjnie określić, w jaki sposób ta wada doprowadziła do wadliwego funkcjonowania serca i zgonu. Decyzja w sprawie zlecenia tych badań jeszcze nie zapadła. Sekcja nie wykazała żadnych obrażeń czy urazów – powiedział w czwartek prokurator rejonowy w Bytomiu Marek Furdzik.
ZOBACZ: Poznań. 10-latek uciekł przed znęcającymi się nad nim rodzicami. Jest wyrok sądu
Śledztwo jest prowadzone w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci. - Dotychczasowe ustalenia wykluczają, aby do śmierci dziecka mogły się przyczynić inne osoby. Uznanie chorobowej przyczyny zgonu doprowadzi zapewne finalnie do umorzenia śledztwa – dodał prok. Furdzik. Z
Zaznaczył jednak, że prokuratura wciąż prowadzi czynności w tej sprawie. Przesłuchano rodziców zmarłego 12-latka, a także rodziców chłopców, z którymi się bawił.
![](https://ipla.pluscdn.pl/dituel/cp/xj/xjqgsrfm1149woev4agwmdix7h4q7gv9.jpg)