Czechy. Prezydent Zeman pozwolił 103 obywatelom na wstąpienie do armii ukraińskiej
Prezydent Czech Milosz Zeman zezwolił 103 obywatelom swego kraju na wstąpienie do armii ukraińskiej - poinformował w środę rzecznik głowy państwa Jirzi Ovczaczek. Decyzja wymaga jeszcze kontrasygnaty premiera Petra Fiali. Czeskie władze ustaliły, że ochotnicy do walki z Rosjanami nie będą odpowiadać karnie za ten krok.
Jak wyjaśniał Ovczaczek na Twitterze, czeski prezydent "popiera wszelkie formy pomocy dla Ukrainy stojącej w obliczu rosyjskiej agresji".
Aby decyzja Zemana weszła w życie, musi zaakceptować ją jeszcze premier Fiala. Z reguły obywatele czescy mają zakaz służby w obcych armiach, ale jeśli chcą do nich wstąpić, muszą zwrócić się do prezydenta o zgodę.
Wielu chętnych do wstąpienia do ukraińskiej armii
Zeman i Fiala uzgodnili na początku marca, że osoby, które pojadą na Ukrainę walczyć z wojskami rosyjskimi, będą zwolnione z odpowiedzialności karnej.
ZOBACZ: Wojna Rosja-Ukraina. USA, Finlandia, Niemcy, Czechy i Kanada zapowiadają pomoc Ukrainie
Według wcześniejszych informacji o zgodę na wstąpienie do armii ukraińskiej występowało prawie 400 Czechów. Jak jednak wynika z publikacji w mediach, ochotnicy mieli już wcześniej brać udział w walkach na Ukrainie, np. koło podkijowskiego Irpienia.
Cudzoziemcy walczą na Ukrainie z Rosjanami w składzie Legionu Międzynarodowego.
Czytaj więcej