Rosja prowadzi wojnę z "całą Unią Europejską". Propaganda zmienia taktykę
Rosyjska propaganda chce zmienić taktykę i sposób nazywania wojny w Ukrainie. Z informacji pozyskanych przez ukraiński wywiad wynika, że Kreml przygotowuje społeczeństwo do porażki. By zmniejszyć upokorzenie stratami swojej armii, zwiększy liczbę przeciwników, a Rosja, przynajmniej propagandowo, walczyć będzie teraz nie tylko z Ukrainą, ale i wszystkimi krajami Unii Europejskiej.
Jak przekazał Zarząd Główny Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy, Rosja przygotowuje się na klęskę, a rosyjska propaganda zmienia taktykę, by przygotować społeczeństwo do przegranej.
Z uwagi na fakt, że mimo przewagi liczebnej i sprzętowej wojska rosyjskie ponoszą duże straty, szefostwo kremlowskich kanałów telewizyjnych, mediów internetowych oraz - jak podaje ukraiński wywiad - kierownictwo armii botów, mieli otrzymać polecenie zmiany nazywania działań zbrojnych w Ukrainie.
Obecnie nie będzie to ani operacja specjalna, ani wojna ukraińsko-rosyjska, a "konfrontacja zbrojna Federacji Rosyjskiej ze wszystkimi krajami Unii Europejskiej i NATO" - pisze wywiad w komunikacie.
Celem takiego działania ma być zmniejszenie wstydu w przypadku ewentualnej porażki. Propaganda chce pokazać, że Rosja nie przegrała z wyśmiewaną tam Ukrainą, a z praktycznie całym Zachodem.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Rosyjscy funkcjonariusze szukają po mieszkaniach "niezmobilizowanych" mężczyzn
Wywiad Ukrainy podaje także, że rosyjscy propagandyści mają podejmować kolejne próby „jednoczenia” społeczeństwa, by podtrzymać poparcie dla agresywnej polityki Kremla.
Czytaj więcej