Wojna w Ukrainie. Zełenski o Mariupolu: wypalone miasto
Oblężony przez wojska rosyjskie Mariupol to wypalone miasto, a w Charkowie wojska rosyjskie zniszczyły jedną piątą budynków - cytuje we wtorek przemówienie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego do parlamentu Albanii agencja Ukrinform.
"Rosyjska armia atakuje nasze miasta i wioski przy użyciu artylerii, lotnictwa i nie żałuje rakiet. W naszym największym mieście na wschodzie kraju, Charkowie, zniszczono jedną piątą budynków. To ponad 2,5 tys. obiektów. Zostały one spalone, zburzone rosyjskimi pociskami albo uszkodzone na skutek ostrzałów" - powiedział Wołodymyr Zełenski.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Portugalia. Media o "dużej aktywności szpiegowskiej" Rosjan w kraju
Prezydent podkreślił, że półmilionowe miasto Mariupol nad Morzem Azowskim zostało zniszczone do szczętu i nie ocalała tam nawet jedna ulica. Jak zaznaczył, było ono stale ostrzeliwane i bombardowane przez siły rosyjskie od początku marca.
"Informacje o totalnym rozkradaniu wszystkiego"
"Ale można wziąć dowolne ukraińskie miasto czy wioskę, dokąd weszli rosyjscy okupanci, i tam też będą bardzo podobne informacje o zniszczeniach i zabójstwach, o przemocy, o przymusowym wywożeniu ludzi do Rosji i o totalnym rozkradaniu wszystkiego, co znajduje się na naszym terytorium" - zaznaczył Zełenski.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Część ewakuowanych z Mariupola dotarła do Zaporoża
Prezydent zaapelował do władz Albanii o zamknięcie portów dla rosyjskich statków oraz o ograniczenie przyjazdu rosyjskich turystów.
Czytaj więcej