Rosja. Perm. Wybuchy w fabryce amunicji. Zginęły dwie osoby
W rosyjskim mieście Perm, na Przeduralu, doszło do wybuchu w zakładach produkujących amunicję; zginęły dwie osoby, jedna została ciężko ranna.
"Doszło do zapalenia się produkcji" – poinformowała agencja Interfax, cytując oficjalne informacje rosyjskiej inspekcji pracy. Władze potwierdziły śmierć dwóch pracowników zakładów.
Produkują ładunki do rakiet manewrujących
O wybuchu, do którego doszło w niedzielę wieczorem, informował również portal Echo Permu, powołując się na świadków. Źródła we władzach przedsiębiorstwa twierdziły jednak, że "przeprowadzano planowe testy" i "nie ma powodów do paniki".
ZOBACZ: Wojna na Ukrainie. Siergiej Kołocej podejrzany o zabójstwa w Buczy. Prokuratura opublikowała dane
Według Echa Permu informacje i zdjęcia zaczęły pojawiać się w sieciach społecznościowych jeszcze w niedzielę wieczorem, lecz były usuwane.
W zakładach w Permie, które są ważnym przedsiębiorstwem kompleksu zbrojeniowego Rosji, produkowane są m.in. pociski do wyrzutni Grad i Smiercz, ładunki do rakiet manewrujących – podają rosyjskie media.
Nagranie na którym widać pożar opublikował doradca szefa ukraińskiego MSW Anton Heraszczenko.
Duży pożar miał wybuchnąć również na Syberii. Dziennikarz Denis Kazański opublikował nagranie na Twitterze. "Nie ma nikogo, kto mógłby gasić pożary na dużą skalę, bo są ważniejsze rzeczy do zrobienia – głupia wojna na Ukrainie" - skomentował.
Czytaj więcej