Kudowa-Zdrój. Śmiertelny wypadek na prywatnej posesji. Nie żyje dziewięciolatka
Kierowca samochodu terenowego z dużą prędkością wjechał na teren prywatnej posesji i potrącił bawiącą się tam dziewczynkę. Po wypadku uciekł z miejsca zdarzenia. Na miejsce wezwano helikopter pogotowia ratunkowego, ale na pomoc było za późno. Dziecko zmarło. Sprawa trafiła do prokuratury.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w piątek wieczorem. 9-letnia dziewczyna przebywała na trawniku przy ul. Tkackiej w Kudowie-Zdroju. Znajduje się tam górka porośnięta trawą, gdzie często bawią się dzieci z okolicy.
ZOBACZ: Wypadek masowy na autostradzie A4 w Starych Żukowicach. Jechali do pracy, gdy uderzył w nich tir
- Auto wjechało na trawnik i potrąciło przebywające tam dziecko. 9-latka zmarła. Kierowca uciekł z miejsca wypadku – powiedziała w sobotę rano Monika Kaleta z biura prasowego dolnośląskiej policji.
Po dwóch godzinach od wypadku policja zatrzymał 23-letniego mężczyznę. - Trwają czynności zmierzające do ustalenia, czy to faktyczny sprawca wypadku – powiedziała policjantka.
Czytaj więcej