Izrael. Rodzina z USA wywołała na lotnisku panikę, wnosząc niewybuch odnaleziony na Wzgórzach Golan
Amerykańska rodzina wniosła na izraelskie lotnisko Ben Gurion niewybuch odnaleziony na Wzgórzach Golan, wywołując panikę wśród personelu i podróżnych - podaje w piątek "Jerusalem Post".
Po odebraniu niebezpiecznej pamiątki z pobytu w Izraelu i przesłuchaniu przez pracowników ochrony Amerykanom pozwolono na wejście na pokład samolotu.
ZOBACZ: Media: Izrael, z którym związanych jest wielu oligarchów, nie dołączy do sankcji przeciwko Rosji
W internecie krążą nagrania pokazujące panikę tłumu zgromadzonego w hali odlotów lotniska. Izraelskie władze przekazały, że jeden mężczyzna został hospitalizowany po odniesieniu obrażeń w wyniku próby ucieczki przez karuzelę bagażową.
Wzgórza Golan, zlokalizowane na pograniczu Izraela, Syrii i Libanu, znajdują się pod kontrolą państwa żydowskiego od czasu wygranej przez ten kraj wojny sześciodniowej z Syrią w 1967 roku. Aneksji tego regionu nie uznała ONZ, ale w 2019 r. uznał ją prezydent USA Donald Trump.
Czytaj więcej