Wojna w Ukrainie. Mychajło Podolak informuje o dostawach broni. "Mam dla Rosji złe wieści"
Doradca ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Mychajło Podolak, wyraził w środę zadowolenie z zapowiedzi USA i ich sojuszników dotyczących przekazania Ukrainie większej ilości ciężkiego uzbrojenia. Ukraina się wzmacnia – napisał na Twitterze.
"Jednym z dziwnych żądań Rosji na początku tej wojny była >>pełna demilitaryzacja<< Ukrainy. Po wczorajszym epokowym spotkaniu 40 ministrów obrony mam dla Rosji złe wieści. Zdolności, szybkość, uproszczona logistyka i rozszerzony zasięg broni" – napisał Podolak.
Dostawy "historycznym przełomem"
- Ukraina rozpoczęła nowy etap, jakim jest przechodzenie jej sił zbrojnych na uzbrojenie i standardy NATO - oświadczył we wtorek minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba. Dostawy broni dla Ukrainy określił jako "historyczny przełom".
- Przeszliśmy do absolutnie nowego etapu, o jakim nawet nie myśleliśmy dwa miesiące temu (...), do przestawiania sił zbrojnych Ukrainy na uzbrojenie NATO, na natowskie standardy. To już się dzieje - powiedział Kułeba w wystąpieniu na Facebooku.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Mateusz Morawiecki: kanclerz Niemiec obiecał kolejne dostawy broni dla Ukrainy
- Na początek pojechały do nas haubice, ale to tylko początek, trafi do nas znacznie więcej. To jest moment historyczny, to jest przełom - powiedział minister.
O pomocy zbrojeniowej dla Ukrainy rozmawiali we wtorek przedstawiciele resortów obrony kilkudziesięciu krajów NATO i spoza Sojuszu, na spotkaniu w amerykańskiej bazie wojskowej Ramstein w Niemczech.
Czytaj więcej