Pięć osób zginęło w strzelaninie w Missisipi. Zginął też sprawca, który zabarykadował się w budynku
Początkowo informowano o trzech osobach, które zginęły w środę w strzelaninie w hotelu w Biloxi w stanie Missisipi. Ścigany sprawca zabarykadował się w budynku, kilka kilometrów od miejsca zdarzenia. Ostatecznie podano, że zginęło pięć osób, w tym napastnik.
Do strzelaniny doszło w hotelu Biloxi Broadway Inn. Uciekając napastnik zaatakował kolejną osobę - podaje Associated Press, cytując kapitana Miltona Housemana z policji Biloxi.
Jak podaje lokalna stacja telewizyjna WBRZ2, uciekający sprawca zaatakował kolejną osobę.
ZOBACZ: Strzelanina w rosyjskim przedszkolu. Cztery osoby nie żyją
Napastnik zabarykadował się w budynku w miejscowości Gulfport.
Ostatecznie poinformowano, że zginęło pięć osób, w tym napastnik, który poniósł śmierć po dwugodzinnym starciu z policją.
Nie podano, kim był napastnik. Funkcjonariusze nie podali też, jak zginął. Wiadomo jedynie że został znaleziony martwy, gdy policjanci weszli do budynku.