Sankcje na Rosję. Anna Moskwa: to Austria, Niemcy i Węgry są hamulcowymi
Jeżeli chodzi o sankcje na rosyjskie surowce, głównymi hamulcowymi są te kraje, które mają rosyjski gaz. Austria korzysta w 100 proc. z niego. Sankcje blokują także Niemcy i oczywiście Węgry - powiedziała w "Gościu Wydarzeń" minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. Jak dodała, Polska liczy, że kraje te zostaną pociągnięte do odpowiedzialności przez Komisję Europejską.
Gazprom poinformował we wtorek PGNiG, że od środy nastąpi całkowite wstrzymanie dostaw gazu w ramach kontraktu jamalskiego.
Decyzja Gazpromu ma być podyktowana odrzuceniem przez PGNiG płatności w rublach. W ocenie PGNiG, wstrzymanie dostaw gazu stanowi naruszenie kontraktu jamalskiego. W związku z tym spółka podejmie stosowne działania zmierzające do przywrócenia realizacji dostaw gazu ziemnego w ramach kontraktu, oraz zastrzega sobie prawo do skorzystania z wszelkich przysługujących jej uprawnień kontraktowych.
ZOBACZ: Jesteśmy przygotowani do uniezależnienia się od rosyjskiego gazu
Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa powiedziała w "Gościu Wydarzeń", że "wojna gazowa z Rosją trwa trochę dłużej niż wojna rosyjsko-ukraińska". - Ta wojna zaczęła się już w zeszłym roku, w sezonie jesienno-zimowych i była wojną z całą Europą - dodała.
Obecnie magazyny z gazem są zapełnione w 76-80 proc. Minister podkreślała, że Polska będzie je dalej zapełniała tak, by w sezonie jesienno-zimowym były one zapełnione w 90-95 proc.
Baltic Pipe i gaz z Norwegii
Bogdan Rymanowski zapytał Annę Moskwę o to, czym zastąpimy gaz z Rosji. - Odpowiedź mamy od dawna. Jesteśmy w innej sytuacji niż reszta Europy - powiedziała. Jak dodała, Polska od dawna miał plan odejścia od rosyjskiego węgla i zdecydowała się nie przedłużać kontraktu kończącego się wraz ze styczniem 2023 roku.
Polska ma korzystać z gazociągu Baltic Pipe. Prowadzący "Gościa Wydarzeń" zapytał minister o to, o ile gaz z Norwegii będzie droższy od rosyjskiego. - To jeden z mitów, że gaz rosyjski jest gazem tanim. Są to tajemnice handlowe i gdybym zaczęła opowiadać o cenach, zburzyłabym taktykę negocjacyjną - odpowiedziała.
Minister klimatu i środowiska poinformowała, że podpisano już większość kontraktów dot. Baltic Pipe. Gazociąg, który ma ruszyć we wrześniu, będzie miał docelowo przepustowość 10 mld m3.
Anna Moskwa dodała, że Polska będzie korzystała także z "nordstreamowego" gazu z Niemiec. Gaz popłynie również z połączeń z Litwą i Słowacją. - Mamy też interkorektor czeski. Tych kierunków jest bardzo dużo - powiedziała.
WIDEO: Anna Moskwa w programie "Gość Wydarzeń"
Dziurawe sankcje na Rosję
Bogdan Rymanowski zwrócił uwagę, że czterech europejskich dostawców gazu zdecydowało się zapłacić Rosji za gaz w rublach, wyłamując się tym samym z sankcji.
- To, czego brakuje, to pełne sankcje na rosyjski gaz. To by rozwiązało problem z Gazpromem i obchodzeniem sankcji i tego oczekujemy - odpowiedziała.
Prowadzący zapytał, kto jest zatem hamulcowym w tej sprawie. - Te państwa, które mają (rosyjski - red.) gaz. Austria ma go w 100 proc. Blokują sankcje też Niemcy i oczywiście Węgry - przekazała Moskwa.
- Węgierska elektrownia atomowa jest oparta na rosyjskiej technologii. W Europie mamy paliwa jądrowe - to często ciągle paliwo rosyjskie - dodała.
Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zapowiedziała wyciągnięcie konsekwencji od państw, które decydują się wyłamać z unijnych sankcji. - Czekamy na kolejny krok i konsekwencje - powiedziała Moskwa.
Możliwy pozew przeciwko Gazpromowi
Bogdan Rymanowski zapytał Annę Moskwę także o to, czy Polska pozwie Rosję za zerwanie kontraktu na gaz.
- Stroną jest PGNIG. Ten ruch jest ewidentnym naruszeniem umowy. Gazprom ją złamał. Obowiązuje nas kontrakt, którą strona rosyjska łamie - powiedziała.
- Na pewno wszelkie kroki prawne zostaną przez PGNIG podjęte - dodała.
Dotychczasowe wydania programu "Gość Wydarzeń" można obejrzeć tutaj.