"Wakacje kredytowe" i comiesięczne dopłaty. Premier ogłosił wsparcie dla kredytobiorców
Rząd proponuje wsparcie dla kredytobiorców - wakacje kredytowe, comiesięczne dopłaty do rat kredytów, a także nowy wskaźnik oprocentowania kredytu, który zastąpi WIBOR. O szczegółach mówił premier Mateusz Morawiecki w trakcie Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.
Premier, który uczestniczył w XIV Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach poinformował, że rząd zaproponuje "czteropunktowy, odważny plan, który ma ulżyć kredytobiorcom złotówkowym, ma pomóc przejść im przez ten trudny czas podniesionych stóp procentowych". - Ponieważ nasz rząd, rząd PiS nie chowa głowy w piasek. Jak dostrzegamy problemy, natychmiast staramy się z nimi zmierzyć - zaznaczył Morawiecki.
Rządowe wsparcie ma opierać się na trzech filarach.
"Wakacje kredytowe"
Pierwszy to "wakacje kredytowe". - One będą skonstruowane następująco: jedna rata kredytowa w kwartale w roku 2022 i 2023 zostanie niejako właśnie przesunięta do spłaty bez odsetek, czyli łącznie w tym okresie będzie to osiem rat kredytowych. Jeżeli ktoś płaci dziś ratę kredytową na przykład 1500 zł i ta rata została podniesiona na 2400 zł - o 900 zł załóżmy - to cztery razy w roku, ta rata kredytowa 2400 zł będzie przesunięta do spłaty bez odsetek, a więc będą to swego rodzaju wakacje kredytowe - wyjaśniał premier Mateusz Morawiecki podczas swojego wystąpienia w Katowicach.
Wniosek o "wakacje kredytowe" będzie można składać przez bankowość elektroniczną.
Drugi filar to pomoc dla kredytobiorców z przejściowymi problemami finansowymi. Będą oni mogli liczyć na dopłaty w wysokości do dwóch tysięcy złotych miesięcznie przez nawet trzy lata.
Trzeci filar to wprowadzenie nowego wskaźnika oprocentowania kredytu w miejsce WIBOR-u.
W sumie państwowym wsparciem objętych zostanie dwa miliony rodzin posiadających kredyty hipoteczne w polskiej walucie.
WIDEO: premier o wsparciu dla kredytobiorców
Likwidacja WIBOR-u
- Apelowaliśmy długo o to, aby banki wypracowały odpowiedni, bardziej przejrzysty, bardziej transparentny i sprawiedliwy mechanizm kalkulowania kosztów kredytu niż WIBOR. Niestety nie doszło do tego, aż do obecnego momentu – wskazał premier.
- Dlatego od 1 stycznia 2023 r., razem z regulatorem rynku, ale przede wszystkim we współpracy z Sejmem, narzucimy obowiązek posługiwania się inną niż WIBOR, transparentną stawką pochodzącą z rynku międzybankowego depozytów overnight – zapowiedział szef rządu.
Jest ona, jak kontynuował, "znacząco bardziej korzystna dla wszystkich kredytobiorców". - Kredytodawcy, czyli banki będą musiały obniżyć swoją marżę – powiedział.
"Banki nadmiernie korzystają z rosnących stóp procentowych"
Podczas swojego wystąpienia premier Morawiecki mówił o sektorze bankowym. - Dziś banki komercyjne nadmiernie korzystają z rosnących stóp procentowych - ocenił.
- Dziś, mam nadzieję, że we wszystkich bankach komercyjnych, komitetach ALCO, prowadzone są pilne analizy dotyczące podniesienia stóp procentowych na depozyty dla ludzi, dla obywateli i dla firm - to powinno dzisiaj się dziać na naszych oczach - mówił szef rządu.
Jak ocenił Morawiecki, "w ślad za wzrostem oprocentowania obligacji, także dla obywateli polskich, natychmiast powinny pójść lokaty i depozyty dla zwykłych Polaków, dla polskich rodzin, dla polskich małych i średnich przedsiębiorców". - Nie czekajcie dłużej, ponieważ jest to nadmierny zysk, który pojawia się w waszych portfelach, niesprawiedliwy zysk - mówił.
- Jestem przekonany, że te zerowe czy jednoprocentowe depozyty przejdą za chwilę do przeszłości i pojawią się realne, dobre stawki dla lokat bankowych, co najmniej 3-4 procentowe, które muszą podążać w ślad za rosnącą stopą referencyjną banku centralnego - stwierdził premier.
Fundusz pomocowy w wysokości 3,5 mld złotych
- Kolejny punkt tego pakietu to zdecydowane umocnienie całego sektora bankowego przez utworzenie funduszu pomocowego wysokości 3,5 mld złotych. Fundusz ten nie będzie zasilony z budżetu państwa - to wszystko są środki, które będą pochodziły z zysków sektora banków komercyjnych - powiedział premier.
Jak wyjaśnił, działania te mają pomóc w unormowaniu rynku kredytów hipotecznych. - Apeluję o wypracowanie przez banki komercyjne stopy stałej dla kredytów hipotecznych. To jest to bezpieczeństwo, które możemy zagwarantować klientom, Polakom - wezwał Morawiecki.
Unormowanie rynku kredytów ma na celu - jak mówił - także stworzenie nadziei na otrzymanie bezpiecznego produktu dla przyszłych kredytobiorców.
- To jeden, duży filar w obszarze działań gospodarczych, który też jest częścią naszej tarczy antyputinowskiej - filar dla kredytobiorców - podkreślił premier
Czytaj więcej