Podejrzenia dotyczące choroby Władimira Putina. Czy prezydent Rosji ma Parkinsona?
Prezydent Rosji Władimir Putin spotkał się w czwartek z ministrem obrony Siergiejem Szojgu. Po spotkaniu w sieci pojawiły się spekulacje dotyczące stanu zdrowia prezydenta. Internauci zwrócili uwagę, że Władimir Putin przez większość czasu ściskał krawędź stołu. Ich zdaniem może to świadczyć o chorobie Parkinsona.
W czwartek Władimir Putin spotkał się z ministrem obrony Rosji Siergiejem Szojgu. Rozmowa dotyczyła sytuacji w oblężonym przez Rosjan Mariupolu. W internecie opublikowano nagranie ze spotkania polityków.
ZOBACZ: Kryptowaluty nie dla Rosjan. Zostali zablokowani przez największą giełdę
Wideo wywołało kolejne wątpliwości co do stanu zdrowia prezydenta Rosji. Wszystko przez zachowanie Putina, który przez cały czas ściskał prawą ręką krawędź stołu.
"Czy tylko mi się wydaje, że Putin wygląda mniej zdrowo z każdym dniem wojny? Widzę drastyczną różnicę między teraz a końcem lutego" - napisał na Twitterze Illia Ponomarenko, dziennikarz "The Kyiv Independent".
Dziennikarka i była brytyjska parlamentarzystka Louise Mensch poszła o krok dalej i zasugerowała, że nagranie jest potwierdzeniem jej wcześniejszych doniesień, że prezydent Rosji jest chory na Parkinsona.
"Informowałam, że Władimir Putin ma chorobę Parkinsona. Tutaj widać jak trzyma stół tak, że drżąca ręka nie jest widoczna, ale nie może powstrzymać stukania nogą" - napisała.
Czytaj więcej