Łódź. Babcia i wnuczek wpadli z narkotykami. Seniorka próbowała oszukać policjantów
Policjanci z łódzkiego wydziału do walki z przestępczością narkotykową zatrzymali 24-letniego mężczyznę, jego 71-letnią babcię oraz 21-letniego kolegę, którzy posiadali różnego rodzaju narkotyki. Kobieta, ukrywając w ręku tabletki ecstasy, przekonywała funkcjonariuszy, że są to jej lekarstwa.
Do mieszkania 71-latki doprowadziła mundurowych obserwacja dwóch młodych mężczyzn w łódzkiej dzielnicy Bałuty. Jeden z nich odpowiadał rysopisowi osoby podejrzanej o rozprowadzanie środków psychotropowych.
Narkotyki od progu i leki "odurzające"
- W chwili zatrzymania taksówki, którą podróżowali mężczyźni na ulicy Piekarskiej policjanci wylegitymowali podejrzane osoby. Już po otworzeniu drzwi na wycieraczce pod nogami jednego z mężczyzn stróże prawa ujawnili blisko gram marihuany. Policjanci zatrzymali obu mężczyzn, a następnie przystąpili do przeszukań mieszkań podejrzanych – wyjaśniła mł. asp. Kamila Sowińska z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
ZOBACZ: CBŚP rozbiło gang przemycający narkotyki w przesyłkach kurierskich do USA i Anglii
Jak się okazało, 24-latek mieszkał wraz z 71-letnią babcią, która na widok mundurowych zaczęła bardzo nerwowo się zachowywać. W ręce ściskała tabletki tłumacząc, że są to jej lekarstwa. Policjanci jednak nie uwierzyli w słowa seniorki i postanowili to zweryfikować. Były to tabletki ecstasy. Kobieta w podczas zatrzymania przyznała się, że kłamała, by uniknąć kary.
ZOBACZ: Holandia: Policja wysyła wiadomości do 3,5 tys. osób nabywających narkotyki
W mieszkaniu 21-latka policjanci dodatkowo zabezpieczyli masę plastyczną z zawartością THC w ilości 1,45 gr. Podejrzanym zostały postawione zarzuty. Za posiadanie narkotyków grozi im kara do 3 lat więzienia.
Czytaj więcej