Prezes ULC: jeśli nie będzie porozumienia w PAŻP, to należy spodziewać się wielu odwołanych rejsów
Mam nadzieję, że uda się osiągnąć do piątku do godz. 10 porozumienie między Polską Agencją Żeglugi Powietrznej a związkowymi kontrolerami ruchu lotniczego. W innym przypadku musimy spodziewać się dużej liczby odwołań rejsów samolotów - powiedział prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego Piotr Samson.
- Chciałbym przeprosić pasażerów za niedogodności, które już występują i potencjalnie za niedogodności jeszcze większe, które mogą nastąpić po 1 maja. Bardzo państwa przepraszam - powiedział w czwartek prezes ULC Piotr Samson podczas posiedzenia sejmowej podkomisji stałej do spraw transportu lotniczego.
ZOBACZ: Z Pekinu do Nowego Jorku w godzinę? Chiny zapowiadają pasażerskie loty hipersoniczne
Szef ULC zapewnił, że jeśli chodzi o bezpieczeństwo operacji lotniczych, żaden pasażer nie będzie zagrożony". - Wszystko odbywa się i będzie się odbywać bezpiecznie. Natomiast, ponieważ będziemy mieć mniejszą liczbę kontrolerów, to będzie dopuszczona do latania mniejsza ilość samolotów - wyjaśnił.
Samson przekazał, że w piątek, o godz. 10 Eurocontrol, czyli Europejska Organizacja ds. Bezpieczeństwa Żeglugi Powietrznej, podejmie decyzję dotyczącą dalszego funkcjonowania polskiej przestrzeni powietrznej.
Porozumienie ze związkowcami
- Komisja Europejska, Eurocontrol nie mogą już dłużej czekać. I jutro o godz. 10.00 zostanie podjęta decyzja o tzw. procesie massive constellation - powiedział Samson. Jak dodał, Eurocontrol "może podjąć decyzję o tym, że pewne obszary fizyczne przestrzeni nad naszym krajem, mogą być przeniesione w nadzór innych agencji ruchu lotniczego". - I jest to zgodne z przepisami europejskimi - mówił. Zaznaczył: "chcielibyśmy tego uniknąć, to nie jest rozwiązanie dobre dla Polski".
ZOBACZ: Strajk w Polregio. Związkowcy planują zatrzymać pociągi. Domagają się podwyżek
- Mam nadzieję, że uda się osiągnąć porozumienie (między PAŻP a przedstawicielami Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego - red.) jutro do godz. 10. W innym przypadku - musimy spodziewać się dużej liczby odwołań, jeśli chodzi o rejsy, przy czym nie dotyczy to tylko rejsów z i do Polski, ale również w dużej mierze rejsów z innej części Europy, szczególnie w układzie północ - południe - powiedział.
Czytaj więcej