Ukraina. Sztab Generalny: rosyjskie straty to około 20 800 żołnierzy
Około 20 800 żołnierzy straciły wojska rosyjskie od początku inwazji na Ukrainę – poinformował we wtorek Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy na Facebooku.
Siły rosyjskie straciły dotychczas 169 samolotów, 150 śmigłowców, 802 czołgi, 2063 transportery opancerzone, 386 systemów artyleryjskich, 132 wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe, 67 systemów przeciwlotniczych, 1495 samochodów, 8 okrętów, 76 cystern z paliwem i 158 samolotów bezzałogowych.
Zełenski: rosyjscy generałowie nie liczą się ze stratami
Po ponad pięćdziesięciu dniach inwazji, rosyjskie wojska rozpoczęły w bitwę o Donbas. Poinformował o tym w poniedziałek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Dodał, że "Rosjanie długo przygotowywali się do tej walki, ale Ukraina będzie się bronić".
Bez względu na to, ilu rosyjskich żołnierzy zostanie tam zawiezionych, będziemy walczyć. Będziemy się bronić. Zrobimy to codziennie. Nie oddamy niczego co ukraińskie, a cudzego nie potrzebujemy - podkreślił prezydent.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Wołodymyr Zełenski: najeźdźcy rozpoczęli bitwę o Donbas
Zauważył, że na wschodzie i południu państwa ukraińskiego najeźdźcy ostatnio próbują zaatakować nieco bardziej racjonalnie niż wcześniej. Zełenski powiedział, że naciskają, szukając słabego miejsca w obronie kraju, aby uderzyć tam głównymi siłami.
- Podobno rosyjscy generałowie, przyzwyczajeni do nieliczenia się ze stratami, stracili już tak wielu rosyjskich żołnierzy, że nawet oni muszą być bardziej ostrożni, bo nie mają już kim atakować. Nie liczcie jednak, że to im pomoże, to tylko kwestia czasu - kiedy całe terytorium naszego państwa zostanie wyzwolone - powiedział Zełenski.
Czytaj więcej