Wojna w Ukrainie. 20-letni żołnierz błądził po lesie z kulą w sercu. Uciekł z rąk Rosjan
Lekarze ze szpitala w Kijowie uratowali życie 20-letniego Wołodymyra Gordienki - ukraińskiego żołnierza, który uciekł z rosyjskiej niewoli. W jego sercu znajdował się około dwucentymetrowy pocisk. Młody mężczyzna przez dwa dni błąkał się po lesie, zanim odnalazł pomoc. Podczas operacji lekarze nie zatrzymali bicia mięśnia sercowego, a następnego dnia po zabiegu 20-latek mógł już chodzić.
20-letni żołnierz Wołodymyr Gordienko trafił do rosyjskiej niewoli podczas agresji na Ukrainę. Udało mu się uciec, lecz podczas walk został poważnie zraniony. W jego sercu utkwił pocisk.
Ukraińscy lekarze usunęli pocisk z serca 20-letniego żołnierza
Mężczyzna przez dwa dni błądził po lesie, szukając pomocy. Jak zrelacjonowała agencja Ukrinform, w końcu trafił do rządowego szpitala Feofania w Kijowie.
ZOBACZ: Watykan. Papież Franciszek do burmistrza Melitopola: towarzyszymy wam, odwagi!
Tamtejsi lekarze przeprowadzili niecodzienną operację, aby uratować życie 20-latka. Nie zatrzymując pracy mięśnia sercowego, zdołali usunąć z niego kulę. Zabieg trwał pięć godzin.
Żołnierz szybko wrócił do zdrowia. W sieci są jego zdjęcia po operacji
Ukrinform podał, że tej samej doby Wołodymyr Gordienko był już w stanie mówić, a następnego dnia - chodzić.
W sieci pojawiły się zdjęcia z operacji, a także wizualizacja 3D serca, w którym znajdował się pocisk o długości około 2 centymetrów. Opublikowano też fotografię samej kuli wyciągniętej z ciała żołnierza.
Czytaj więcej