Wojna w Ukrainie. Ukraińscy żołnierze wyzwolili miejscowości na południu kraju
Żołnierze wojsk desantowo-szturmowych ze Lwowa wyzwolili kilka miejscowości na południu Ukrainy – poinformowała w czwartek agencja Ukrinform, powołując się na komunikat 80. brygady desantowo-szturmowej na Facebooku.
W komunikacie podano, że żołnierze brygady przeprowadzili popisową operację zniszczenia rosyjskich pododdziałów, ale jej przebiegu nie można ujawnić. Podano jedynie, że z wyprzedzeniem zidentyfikowano i zaatakowano punkty dowodzenia, zasoby ogniowe i inne ważne obiekty przeciwnika, po czym siły ukraińskie przeszły do natarcia.
"Rosyjscy okupanci doznali poważnych strat i byli zdemoralizowani, zaczęli więc wycofywać się z zajętych pozycji" – podano. "Walczymy dalej, niszcząc najeźdźców na naszej ziemi. Wierzcie w naszych żołnierzy, wierzcie w Siły Zbrojne Ukrainy!" - czytamy w komunikacie.
Wojna w Ukrainie trwa od 24 lutego
24 lutego siły rosyjskie weszły na terytorium Ukrainy. Od początku wojny Ukraińcy stawiają zaciekły opór, którego Moskwa się nie spodziewała. W pierwszych dniach walk wywiad strony Ukraińskiej informował, że Putin planował zająć Kijów w trzy dni.
Ukraińskie siły zbrojne regularnie informują o rosnących stratach w szeregach wojsk rosyjskich. Najnowsze dane wskazują, że zabito, raniono lub wzięto do niewoli już niemal 20 tys. wrogich żołnierzy. Zniszczono też tysiące maszyn wojskowych, w tym setki czołgów i pojazdów opancerzonych.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Władze: rosyjscy hakerzy próbują zdobyć dane osobowe obywateli Ukrainy
Po tym jak Rosja zdecydowała się zaatakować Ukrainę, Zachód nałożył na państwo kierowane przez Władimira Putina szereg sankcji, które mają uderzyć w gospodarkę rosyjską i zatrzymać machinę wojenną autokraty. Do "karania" Rosji za wywołanie wojny przyłączyły się również popularne firmy jak McDonald's czy Starbucks, które zawiesiły działalność na terenie tego kraju.
Czytaj więcej