Wojna w Ukrainie. Media: Za odmowę udziału w wojnie rosyjscy żołnierze dostają "karne" adnotacje
Rosyjscy żołnierze, którzy odmawiają udziału w inwazji na Ukrainę, otrzymują "karne" adnotacje w książeczkach wojskowych; wyprodukowano w tym celu specjalne pieczątki ze stwierdzeniem "skłonny do zdrady, kłamstwa i oszustwa" - poinformował rosyjski opozycyjny portal Meduza.
Taka adnotacja miała znaleźć się w m.in. w dokumentach żołnierza ze 136. Samodzielnej Gwardyjskiej Brygady Strzelców Zmotoryzowanych, stacjonującej w mieście Bujnaksk w Dagestanie na rosyjskim Kaukazie. Cytowany przez Meduzę adwokat wojskowego Maksim Griebieniuk przekazał, że na pieczątce znalazło się sformułowanie: "Skłonny do zdrady, kłamstwa i oszustwa. Odmówił udziału w specjalnej operacji wojskowej na terytorium Ługańskiej i Donieckiej Republiki Ludowej oraz Ukrainy".
Informację tę potwierdził na Twitterze Iwan Żdanow, jeden ze współpracowników uwięzionego rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego.
W ocenie Griebieniuka, takie postępowanie wobec żołnierzy odmawiających udziału w wojnie "służy wyłącznie obrażaniu i poniżaniu żołnierza, a także utrudnianiu mu znalezienia pracy, w tym w organach ochrony porządku prawnego".
Rosyjski MON: manipulacja
Ministerstwo obrony Rosji nazwało doniesienia o pieczątkach "manipulacją".
W minionych tygodniach pojawiały się liczne doniesienia o unikaniu służby na Ukrainie przez rosyjskich żołnierzy, jak również dezercjach z pola walki. W obliczu trudności z rekrutowaniem wojskowych Moskwa zwróciła się z prośbą o najemników m.in. do władz Syrii. Zmobilizowano także siły m.in. z samozwańczych republik Abchazji i Osetii Południowej.
Czytaj więcej