Pogrzeb "Pana Torpedy". Rodzina Natana Gajka wystosowała apel w mediach społecznościowych
10 kwietnia zmarł Natan Gajek znany internautom jako "Pan Torpeda". Miał 7 lat i większość życia spędził w szpitalu. Chorował na neuroblastomę. Jego zmagania śledziło mnóstwo internautów. 13 kwietnia w Sosnowcu odbył się jego pogrzeb.
Siedmioletni Natan Gajk z Sosnowca był znany w internecie jako Pan Torpeda. Jego pseudonim pochodził od słów lekarki, która uznała, że chłopiec "idzie jak torpeda", gdy przechodził kolejne zabiegi, operacje, a także cykle chemii.
ZOBACZ: Posiedzenie sejmowej Komisji Finansów Publicznych. Adam Glapiński ponownie prezesem NBP?
Chłopiec chorował na neuroblastomę IV stopnia, którą zdiagnozowano we wrześniu 2018 roku. Do Górnośląskiego Centrum Zdrowia trafił z bólem brzucha, a podstawowe badania budziły wątpliwości.
Internetowy bohater zakończył walkę
- Są bardzo słabe prognozy na przeżycie i na wyleczenie dziecka. Został zdiagnozowany w czwartym stopniu złośliwości i w czwartym stopniu rozsiewu. W tej chwili zmaga się z drugą wznową tego nowotworu, gdzie miał przerzut do mózgu - mówiła w zeszłym roku "Interwencji" Marta Witecka, ciocia Pana Torpedy.
ZOBACZ: Wirus Zika może wywołać nową pandemię. Naukowcy: wystarczy niewielka mutacja
To właśnie pani Marta skupiła wokół Natana internetową społeczność, zwłaszcza na Twitterze. Użytkownicy, na co dzień toczący ze sobą światopoglądowe lub polityczne boje, wspólnie kibicowali chłopcu w walce z chorobą.
10 kwietnia za pośrednictwem Twittera Marta Witecka poinformowała o śmierci chłopca.
Pogrzeb "Pana Torpedy" i apel rodziny
Pogrzeb Natana Gajka odbył się 13 kwietnia o godzinie 13.00 w Kaplicy na cmentarzu komunalnym w Sosnowcu. Rodzina zaapelowała o to, by w dniu ostatniego pożegnania odłożyć na bok wszelkie spory polityczne oraz wyznaniowe i pożegnać chłopca "ponad podziałami".
Wystosowali również prośbę do osób mających zamiar uczestniczyć w uroczystościach pogrzebowych o rezygnację z czarnych ubrań. Poprosili o wybór odzieży w kolorze niebieskim. Rodzice prosili również o rezygnację ze składania kondolencji przy grobie.
Czytaj więcej