Polski Ład. Konferencja w sprawie zmian w systemie podatkowym
Czas konsultacji zmian w podatkach był krótki, ale wykorzystaliśmy go w sposób maksymalnie możliwy; spotkaliśmy się ze wszystkimi interesariuszami, z którymi powinniśmy rozmawiać – powiedział w środę na konferencji wiceminister finansów Artur Soboń.
Na konferencji prasowej Soboń podsumował konsultacje społeczne projektu zmian w podatkach.
Projekt ma znaczenie
- Ten projekt ma znaczenie, bo dotyczy 25 mln podatników, czyli tych, co opłacają w Polsce podatki jako osoby fizyczne, ale i przedsiębiorców, bo przygotowaliśmy do nich ofertę, która oznacza obniżkę podatków – powiedział wiceminister finansów.
- Chcielibyśmy, aby te zmiany obowiązywały w zeznaniu rocznym od 1 stycznia 2022 r., a w zaliczkach - od 1 lipca 2022 r. – dodał.
ZOBACZ: Polska. Rada Krajowa PO. Tusk: nie możemy narazić Polski na ostry konflikt polityczny
Soboń mówił także o krótkim okresie konsultacji społecznych projektu.
- Czas konsultacji zmian w podatkach był krótki. Zdaję sobie sprawę, że byłoby dobrze, gdyby okres na zbieranie uwag i dyskusję był dłuższy, ale wykorzystaliśmy go w sposób maksymalnie możliwy, to jest spotkaliśmy się ze wszystkim interesariuszami, z którymi powinniśmy rozmawiać – stwierdził wiceminister finansów.
Możliwość ponownego wyboru sposobu rozliczania dla przedsiębiorców
Po konsultacjach zaproponowaliśmy możliwość ponownego wyboru sposobu rozliczania sposobu opodatkowania przez przedsiębiorców - powiedział na środowej konferencji wiceminister finansów Artur Soboń.
- Taka najważniejsza zmiana, która była niejednokrotnie podnoszona w debacie publicznej, to jest kwestia możliwości ponownego wyboru sposobu rozliczania ze strony przedsiębiorców - powiedział Soboń.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Radna Irpienia: są ludzie - to my i cały świat. I są Rosjanie, bo to nie ludzie.
Jak poinformował wiceminister Soboń, w projekcie zmian pojawi się propozycja ponownego wyboru sposobu opodatkowania w roku 2022 r. dla przedsiębiorców na ryczałcie i podatku liniowym.
- Wprowadzamy możliwość wyboru skali. Będzie to wybór w rozliczeniu rocznym do 30 kwietnia 2023 r. To przepis epizodyczny, tylko dla tego roku - wyjaśnił. Jak zaznaczył, w kolejnych latach przedsiębiorcy już normalnie będą mogli wybrać sposób opodatkowania, natomiast w tym roku będzie możliwość wyboru pod warunkiem prowadzenia odpowiedniej księgowości od 1 stycznia do 31 grudnia.
Ujednolicenie terminu rozliczenia rocznego
Soboń podkreślał, że czas do 30 kwietnia będzie zarówno terminem rozliczenia się przedsiębiorców z fiskusem, jak i na ponowny wybór sposobu opodatkowania w ramach rozliczenia rocznego.
- Ujednolicamy ten termin rozliczenia rocznego i będzie to 30 kwietnia. Nie będzie innych terminów - zaznaczył wiceminister.
- Myśmy tego pierwotnie nie zaproponowali dla przedsiębiorców, wskazując na to, iż wszyscy w lutym, którzy dokonali takiego wyboru, niezależnie od tego, jakiego wyboru dokonali, są na tych zmianach do przodu, te zmiany są dla nich bardziej korzystne niż to, co obowiązuje dzisiaj. To był nie tylko wymóg konstytucyjny, bo zmiany w roku podatkowym można dokonywać wyłącznie na korzyść bądź neutralnie dla podatnika, ale przede wszystkim nasza oferta dla przedsiębiorców w tym trudnym czasie - dodał.
ZOBACZ: "Nieprzytomny nastolatek pod granicą". SG: wstał i oddalił się z białoruskimi służbami
Wskazał, że "ostatecznie, po rozmowach z samymi przedsiębiorcami, z doradcami podatkowymi, z księgowymi, zaproponowaliśmy możliwość ponownego wyboru". Soboń podkreślał, że projekt zmian był szczegółowo omawiany w konsultacjach, "bardzo dokładnie analizując każdy zapis".
- Zmiany, które dzisiaj zaproponujemy, są wynikiem bardzo pogłębionej rozmowy, bardzo często też kompromisu, bo np. propozycje ze strony doradców podatkowych a ze strony księgowych nieco się różniły. To są propozycje, które są uzgodnione i które mają akceptację ze strony tych, którzy będą ostatecznie realizować to, co my dzisiaj proponujemy - zaznaczył.
Możliwość przejścia z ryczałtu na skalę w określonym terminie
- Ci przedsiębiorcy, którzy dzisiaj nie chcą wstecz zmieniać tego, w jaki sposób prowadzić księgi, w jaki sposób obliczyć podatek i składki, tylko chcą to zrobić od 1 lipca i w zaliczkach już rozliczać się w inny sposób, przejść z ryczałtu na skalę, ci przedsiębiorcy będą mieli taką możliwość do 22 sierpnia i będą oni mogli prowadzić księgi pół roku w taki sposób, w jaki wybrali na początku roku; drugie pół roku będą mogli prowadzić je w oparciu o tą zmianę, której dokonali, czyli przeszli z ryczałtu na skalę - powiedział Soboń.
ZOBACZ: Francja. Media: Ukraińcy wymyślili słowo "macronować" na brak działań w trudnej sytuacji
- Ma to oczywiście swoje wady i zalety, bo nie trzeba się cofać z księgowością, natomiast wadą jest to, że nie ma tych bonusów, które istnieją przy wspólnym rozliczeniu rocznym, więc to jest wybór, to jest fakultatywny wybór, którego przedsiębiorca może dokonać - dodał.
Przyznał, że jest to rozwiązanie kompromisowe, na które wyrażona została zgoda po konsultacjach.
"Obecnie omawiane zmiany w podatkach oznaczają spadek podatków"
- Zmiany podatkowe, które weszły w życie od 1 stycznia tego roku zostawiły w kieszeniach Polaków ponad 17 mld zł. Każda osoba, która wzywa do cofnięcia reformy podatkowej, wzywa de facto do tego, aby podwyższyć podatki – powiedział w środę rzecznik rządu Piotr Müller.
ZOBACZ: Zbrodnia katyńska. Premier: była kontynuacją antypolskich działań sowieckich władz
Dodał, że także obecnie omawiane zmiany w podatkach oznaczają spadek podatków.
- Drugi etap reformy podatkowej, o którym mówimy, to są kolejne kilkanaście miliardów złotych więcej w kieszeniach Polaków. Łącznie więc jest to ponad 30 mld zł mniej pieniędzy, jakie zapłacą Polacy w podatkach i daninach publicznych – stwierdził Piotr Müller.
Kwota wolna od podatku i kwestia wspólnego rozliczenia z małżonkiem
Wiceszef MF uczestniczył w środę w konferencji na temat zmian podatkowych. Jak tłumaczył, zmiany dotyczą usprawnienia pewnych procesów, m.in. związanych z PIT-2.
- Chcemy z PIT-2, który jest już znany podatnikom i płatnikom podatku, uczynić jednolity wzór różnego rodzaju oświadczeń, które do tej pory składaliśmy odrębnie - wskazał Soboń. Dodał, że w PIT-2 "będzie cały katalog kwestii, które będzie można zaznaczyć, wybrać, i one będą obowiązywały przy naszym rozliczeniu podatkowym".
ZOBACZ: Koronawirus. Pierwsze zakażenie nowym podwariantem Omikronu BA.4 w Belgii
Jak powiedział, chodzi nie tylko o tzw. kwotę wolną, ale też m.in. koszty uzyskania przychodu - "czy np. chcemy się rozliczać wspólnie z małżonkiem, co może mieć znaczenie, bo np. później wyjdziemy na skalę podatkową i później przekroczymy próg podatkowy". Według Sobonia to duże ułatwienie, "które wspólnie z księgowymi, przedsiębiorcami zaproponujemy w ramach tych przepisów".
Likwidacja ulgi związanej z obrotem zabytkiem
Przekładamy wejście w życie z 1 lipca br. na 1 stycznia 2023 r. możliwości dzielenia proporcjonalnie kwoty wolnej w zaliczkach oraz kwoty wolnej w zaliczkach jeśli chodzi o umowy cywilnoprawne - powiedział w środę wiceminister finansów Artur Soboń. Zlikwidujemy ulgę związaną z obrotem zabytkiem - dodał.
Kalkulatory umożliwiające obliczenie wysokości podatku
- To nie jest tak, że system podatkowy w Polsce jest prosty. Nie jest łatwo podatnikom zrozumieć wszystkie szczegóły, które związane są i z samym systemem, i ze zmianami, które proponujemy. Ale on nie był prosty i w roku '21, i w roku '20, w roku '19. Niestety taka jest rzeczywistość, że w ramach tego systemu mamy różnego rodzaju kliny podatkowe, różnej wysokości uzyskania przychodu, różne grupy zawodowe płacą składki albo ich nie płacą - powiedział wiceminister finansów.
ZOBACZ: Prezydent Andrzej Duda w Kijowie. Spotka się z Zełenskim
Zapewnił, że "w momencie, w którym te przepisy zostaną przyjęte przez Radę Ministrów, postaramy się jak najszybciej postawić odpowiednie kalkulatory, tak aby każdy w swej konkretnej sytuacji - bo tych parametrów zmieniających wysokość naszego podatku może być w polskim systemie prawnym bardzo dużo - policzył sobie dokładnie, ile tego podatku ma do zapłacenia i jaka to jest różnica na korzyść czy Polskiego Ładu, czy roku 2021".
- Takie kalkulatory, o wiele bardziej zaawansowane niż te, które dzisiaj znamy, będziemy chcieli Polakom oddać jako narzędzie do tego, aby sobie porównać, aby sobie to sprawdzić - opisywał.
Obniżka PIT z 17% do 12% i PIT zero dla seniorów
Planowane zmiany podatkowe obniżające stawkę PIT z 17 proc. do 12 proc. będą kosztowały budżet państwa w sumie 15 mld zł, z czego niespełna 7 mld zł w tym roku; pozostała kwota nie wpłynie do budżetu w 2023 roku - powiedział w środę wiceminister finansów Artur Soboń.
ZOBACZ: Ukrinform: Rosja koncentruje siły powietrzne na lotnisku w Lipiecku
Soboń wyjaśnił także, że seniorzy, którzy zamiast emerytury zechcą kontynuować pracę, będą mogli skorzystać z PIT zero. Powiedział również, że osoby, które pracują w komisjach wyborczych albo w państwowych komisjach egzaminacyjnych, gdzie wynagrodzenia są bardzo niskie, nie będą obciążane składką zdrowotną.
- Limit to 6 tys. zł. Mamy po tych zmianach system podatkowy, który jest bardziej przewidywalny, stabilny i bardziej progresywny niż w roku 2021 - zaznaczył.
Inflacja i fundamenty polskiej gospodarki
- Poza inflacją bazową mamy do czynienia z inflacją wywołaną przyczynami zewnętrznymi. Jeżeli ktoś nie widzi tego, w jakiej sytuacji jest Europa z inflacją, najwyższą od wielu lat, i próbuje na rząd czy NBP zwalić powody, dla których inflacja jest wysoka, to mija się z prawdą - powiedział Müller na konferencji prasowej.
Mamy zdrowe, stabilne fundamenty polskiej gospodarki - stwierdził w środę wiceminister finansów Artur Soboń. Dodał, że wieloletnia polityka fiskalna zostanie zaprezentowana pod koniec kwietnia w wieloletniej prognozie przygotowywanej w resorcie finansów.