Francja. Macron nie nazwał zbrodni popełnianych przez Rosjan na Ukrainie "ludobójstwem"

Świat
Francja. Macron nie nazwał zbrodni popełnianych przez Rosjan na Ukrainie "ludobójstwem"
PAP/EPA/Mohammed Badra
Prezydent Francji Emmanuel Macron

Prezydent Francji Emmanuel Macron podczas środowego wywiadu dla stacji France 2 nie nazwał rosyjskich zbrodni wojennych popełnianych na Ukrainie "ludobójstwem"; określił również Ukraińców i Rosjan jako "braterskie narody".

- Powiedziałbym, że Rosja jednostronnie rozpętała nadmiernie brutalną wojnę. Ustalono, że rosyjskie wojska dopuściły się zbrodni wojennych (...) musimy znaleźć winnych i pociągnąć ich do odpowiedzialności - powiedział francuski prezydent.

Macron o działaniach sił rosyjskich

Dodał, że "teraz jest ostrożny ze stosowaniem konkretnych słów".

- Ludobójstwo ma konkretne znaczenie. Ukraińcy i Rosjanie to bratnie narody. To co się teraz dzieje to szaleństwo - mówił dalej Macron.

 

 

Francuski prezydent podkreślił, że nadal ma zamiar robić wszystko co w jego mocy, by powstrzymać wojnę i przywrócić pokój.

- Nie jestem pewien, czy słowna eskalacja służy naszej sprawie - zaznaczył.

 

ZOBACZ: Przedstawiciel USA: eksperci OBWE udokumentowali "katalog nieludzkich działań" Rosji na Ukrainie

 

Prezydent USA Joe Biden użył słowa „ludobójstwo” odnośnie działań Władimira Putina w Ukrainie we wtorek podczas konferencji prasowej w Iowa.

Rzecznik prasowy ukraińskiego MSZ o słowach Macrona

"Ze względu na uwarunkowania historyczne Ukraina i Rosją są sobie bliskie - to obiektywny fakt. Niemniej, mit o bratnich narodach zaczął upadać po rosyjskiej aneksji Krymu i rozpoczęciu przez Kreml wojny w Donbasie w 2014 roku, a ostatecznie runął wraz z atakiem rakietowym na rosyjskie miasta w lutym. Teraz rosyjscy bracia rzekomo przyszli chronić rosyjskojęzyczną ludność, lecz w ciągu ostatnich ośmiu lat zabili 14 tysięcy Ukraińców" - powiedział Ołeh Nikołenko, cytowany przez gazetę internetową Ukrainska Prawda.

 

ZOBACZ: Rosja chciała odciąć Ukrainę od prądu. To najgroźniejszy z dotychczasowych ataków hakerskich

 

W ocenie rzecznika resortu dyplomacji, obecnie "nie ma żadnych, również moralnych podstaw do tego, żeby rozmawiać o braterskich relacjach Ukraińców i Rosjan".

 

ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Brytyjskie MON: generał Aleksandr Dwornikow ma scentralizować działania Rosji

 

"Braterski naród nie morduje dzieci, nie rozstrzeliwuje cywilów, nie gwałci kobiet, nie rani osób starszych i nie niszczy domów drugiego braterskiego narodu. Do barbarzyństwa wobec bezbronnych ludzi nie uciekają się nawet najbardziej zajadli wrogowie" - dodał Nikołenko.

 

nat / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie