Siergiej Ławrow: rosyjscy dyplomaci nie powinni sami wychodzić na miasto

Świat
Siergiej Ławrow: rosyjscy dyplomaci nie powinni sami wychodzić na miasto
PAP/EPA/ALEXANDER ZEMLIANICHENKO / POOL
Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow

Rosyjscy dyplomaci przebywający w innych krajach nie powinni wchodzić sami na miasto - powiedział rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow. Jak dodał, zdarzają się na nich ataki "wręcz terrorystyczne".

Siergiej Ławrow w poniedziałek na antenie kanału Rossija 24 mówił, że "w obliczu narastającej rusofobii Moskwa podejmie wszelkie niezbędne kroki w celu ochrony rodaków za granicą."

Ławrow: utajony rasizm nie zniknął z Europy

- Zdarzają się ataki, a właściwie ataki terrorystyczne, przeciwko naszym instytucjom i fizycznemu bezpieczeństwu dyplomatów. (...) Teraz nie zalecamy im chodzenia do miasta pojedynczo - powiedział Ławrow.

 

Minister dodał, że tempo, z jakim ruszyła fala rusofobii, sugeruje, że "utajony rasizm nie zniknął z Europy".

 

ZOBACZ: Bartosz Kownacki: życzę Ławrowowi, żeby jego rodzinę spotkało to, co mieszkańców Buczy

 

- Przede wszystkim martwi nas sytuacja naszych rodaków, naszych obywateli mieszkających za granicą. Są narażeni na regularne ataki fizyczne – podkreślił Ławrow.

 

Ławrow przekonywał, że "tak jak Hitler zmobilizował swoje społeczeństwo i inne kraje europejskie przeciwko Żydom", tak teraz celem ataków są Rosjanie. 

Rosja nie przerwie ataków

W innym wywiadzie dla telewizji państwowej mówił z kolei, że według Rosji rozmowy pokojowe z Ukrainą nie postępują tak szybko, jak by tego chciała. Rosja oskarża też Zachód o próbę zakłócania negocjacji poprzez podnoszenie zarzutów o zbrodnie wojenne w Ukrainie, czemu Moskwa zaprzecza.

 

ZOBACZ: Ilja Ponomariow: Powiesimy Ławrowa na tym samym sznurze, na którym zawisł Ribbentrop w Norymberdze

 

Ławrow powiedział, że nie widzi powodu, by nie kontynuować rozmów z Ukrainą, ale podtrzymywał, że Moskwa nie wstrzyma ataków, gdy strony spotkają się ponownie.

 

Szef rosyjskiego MSZ stwierdził, że prezydent Władimir Putin nakazał zawiesić działania wojskowe podczas pierwszej rundy rozmów między negocjatorami pod koniec lutego, ale od tego czasu stanowisko Moskwy uległo zmianie.

 

- Po tym, jak przekonaliśmy się, że Ukraińcy nie zamierzają się odwzajemnić, podjęto decyzję, że w kolejnych rundach rozmów nie będzie przerwy (w działaniach wojskowych), dopóki nie dojdzie do ostatecznego porozumienia – powiedział Ławrow.

pgo/zdr / Reuters / Interfax
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie