CBŚP rozbiło gang przemycający narkotyki w przesyłkach kurierskich do USA i Anglii
Policjanci z Centralnego Biura Śledczego Policji pod nadzorem lubelskiej Prokuratury Krajowej rozbili gang przemycający w przesyłkach kurierskich z Polski do USA i Anglii lekarstwa zawierające substancje psychotropowe. Do sprawy zatrzymano 9 osób, w tym kierującego grupą – Adama K.
Rzeczniczka Centralnego Biura Śledczego Policji podinspektor Iwona Jurkiewicz przekazała że od blisko roku policjanci z lubelskiego CBŚP pod nadzorem Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Lublinie, prowadzą śledztwo dotyczące zorganizowanej grupy przestępczej. Zajmowała się ona wysyłaniem różnego rodzaju produktów leczniczych zawierających substancje psychotropowe z Polski do USA i Anglii.
- Według śledczych członkowie gangu działali od 2017 roku i w tym czasie mogli przemycić poza granice kraju 250 tys. sztuk tabletek, wartych około 20 milionów złotych - podkreśliła podinspektor.
Zaznaczyła, że w marcu policjanci CBŚP, przy udziale funkcjonariuszy Homeland Security Investigations (HSI) przeprowadzili działania, podczas których zatrzymali dziewięć osób. Wśród zatrzymanych był również kierujący grupą - Adam K. - Czynności były prowadzone w Lublinie, Łodzi i w Radomiu. Tam przeszukano miejsca zamieszkania podejrzanych, obiekty użytkowane przez nich oraz ich samochody. W efekcie tego policjanci zabezpieczyli ponad 12,5 tys. sztuk tabletek zawierających substancje psychotropowe. Wstępnie oszacowano wartość zabezpieczonych substancji na łączną kwotę blisko 760 tys. zł - poinformowała policjantka.
Podczas działań przejęto także sprzęt elektroniczny. - Zabezpieczono również urządzenia służące do pakowania przesyłek kurierskich, potwierdzenia nadanych przesyłek, przygotowane paczki do nadania zawierające substancje zabronione oraz portfele kryptowalutowe, na których znajdowało się ok. 2,4 mln zł - dodała rzeczniczka CBŚP.
Zatrzymani usłyszeli zarzuty
Zatrzymani zostali doprowadzeni do Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Lublinie. "Prokurator przedstawił Adamowi K. zarzuty dotyczące kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, przemytu znacznych ilości środków odurzających i substancji psychotropowych oraz tzw. prania brudnych pieniędzy" - przekazał Dział Prasowy Prokuratury Krajowej.
"Ponadto prokurator przedstawił Łukaszowi J., Andrzejowi P., Arkadiuszowi W. i Rafałowi M. zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz przemytu znacznych ilości środków odurzających i substancji psychotropowych. Dariusz W. usłyszał zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz wprowadzania do obrotu znacznych ilości środków odurzających. Konradowi W. i Sebastianowi K. prokurator przedstawił zarzuty wprowadzania do obrotu znacznych ilości środków odurzających. Ponadto Dominika M. usłyszała zarzut tzw. prania brudnych pieniędzy" - wyliczyła PK.
Prokuratorzy wskazali, że z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania prokurator skierował wobec podejrzanych – Adama K., Łukasza J., Andrzeja P., Arkadiusza W., Dariusza W. i Rafała M. wnioski o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. "Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie podzielił argumentację prokuratora, uwzględnił wszystkie wnioski i zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy" - podała PK.
"Wobec Konrada W. i Sebastiana K. prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji, poręczenia majątkowego i zakazu opuszczania kraju, natomiast wobec Dominki M. środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego i zakazu opuszczania kraju" - poinformowała PK.
"W toku postępowania w wyniku współpracy Centralnego Biura Śledczego Policji z Departamentem Bezpieczeństwa Krajowego USA uzyskano informacje dotyczące zamieszkałego w Lublinie - Adama K., który za pośrednictwem operatorów pocztowych nadawał do USA przesyłki z zawartością leków psychotropowych. W ich skład wchodziły substancje o działaniu psychoaktywnym ujęte w wykazie substancji psychotropowych ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii" - tłumaczyła PK.
Substancje dla uzależnionych od narkotyków
Śledczy ustalili, że odbiorcami przesyłek były osoby zamieszkałe w USA. "Substancje wysyłane przez Adama K. nie były stosowane przez odbiorców jako leki, lecz przyjmowane w związku z ich uzależnieniem od narkotyków, o czym świadczą wpisy z forum internetowego, za pośrednictwem, którego nabywcy zamawiali u Adama K. narkotyki" - wskazała PK.
"W toku śledztwa ustalono, że zapłatę za wysłane do odbiorców z USA substancje psychotropowe i środki odurzające Adam K. otrzymywał m.in. na portfele kryptowalutowe. Taki rodzaj płatności sprzyjał zachowaniu anonimowości przy transakcjach i jednocześnie utrudniał stwierdzenie przestępczego pochodzenia środków finansowych" - dodała PK.
Za zarzucane czyny może im grozić nawet do 15 lat więzienia.
Jak zaznaczają śledczy, nie są wykluczone dalsze zatrzymania w tej sprawie.
Czytaj więcej